klatka dla chomika... przedstawiam naszego 'chomika' ;)

[mama007]

Moja Fela też cykorię wcinała, aż jej się uszka trzęsły
A to genetyczne wypadanie zębów, to - hmmm - taka średnia diagnoza. A co z uchem Koty??

Już mi trochę odeszło po wczorajszym... ale nadal pozostaję w stanie szoku spowodowanego uświadomieniem sobie, do czego to miłość może doprowadzić...

masakra... ma zalozone szwy, posrodku zostawiona dziure zeby krew mogla splywac. bidna jest strasznie pilnujemy jej caly czas zeby nic sobie nie rozerwala, bo mam kolnierz ale za duzy na nia, zreszta tak cuduje jak go ma na sobie ze predzej sobie krzywde w nim zrobi niz bez niego. ogolnie niefajnie

bo milosc jest do d... sama wiesz do czego zreszta, ale pamietaj ze BEDZIE DOBRZE!! co by nie bylo to BEDZIE !! MUSI byc !! w koncu kiedys przeciez musi byc....!

[Katia K.]

Wiem Aga, wiem... Wiesz co? Ciekawa jestem, czy dalej ci miłośnicy kotów śledzą mnie po naszym Forum... jeśli tak, to z tego miejsca przesyłam całej cudownej rodzinie pozdrowienia i moc serdeczności... Opowiem Ci wszystko za tydzień.

A co do Koty, to nie poradzisz nic ona jest przecież na co dzień bardzo żywa, szybka, a teraz ją boli, przeszkadza, faktycznie biedna jest

[mama007]

Wiem Aga, wiem... Wiesz co? Ciekawa jestem, czy dalej ci miłośnicy kotów śledzą mnie po naszym Forum... jeśli tak, to z tego miejsca przesyłam całej cudownej rodzinie pozdrowienia i moc serdeczności... Opowiem Ci wszystko za tydzień.

A co do Koty, to nie poradzisz nic ona jest przecież na co dzień bardzo żywa, szybka, a teraz ją boli, przeszkadza, faktycznie biedna jest

wiem ze nic nie poradze ale szkoda mi jej strasznie

a w poniedzialek jade do lublina na DOPYTANIE bo pisemny egzamin sie nei podobal - zgadnij komu - uwielbiasz z nia wspolpracowac przy planie zajec ale chyba tylko przelotem bede, jakbym byla dluzej to dam znac

[Katia K.]

A wiem wiem, mialam w tej sprawie emergency call od mojego ulubieńca z C i do Lbn Wam każe przyjeżdżać??? Aga, wymienimy się, ja w pon. mam pierwsze zajęcia na dziennych więc Ty - tutaj, ja - tam

[Katia K.]

Aga, jak poszło? Dotaraś w ogóle? Busy jechały ok. 15 minut dłużej niż zwykle, i tak, że w ogóle jechały... Rozmawiałam z nią dziś via tel. ok. 13-14, humor miała przedni...