U nmie jest taki owczarek, wprawdzie 4-letni, ale ZŁOTY PIES!
http://images38.fotosik.pl/94/21406bf120394c87med.jpgSkładniki i sposób wykonania:W naczyniu
wolnej,
niczym nie przymuszonej woli zgromadzić
odpowiedzialność,
roztropność i
rozwagę. Zmieszać je w proporcjach 1 : 1 : 1. Poczekać aż składniki połączą się w jednolitą masę. Powoli dodawać do niej
zamysł działania i
szacunek wobec wszelkich istot żyjących. Kiedy wszystko zacznie przybierać konsystencję stałą, umiejętnie rozprowadzić ją płynem uprzednio przygotowanym z
głębokiej wrażliwości i
empatii. W tak przygotowane ciasto delikatnie zanurzyć
"nadzienie" z żywego,
koniecznie porzuconego,
ukrzywdzonego złą przeszłością psiaka. Całość umieścić nad domowych ogniskiem i do końca życia podgrzewać
płomieniem miłości. Trudno jest o zdobycie z pozoru oczywistych składników opisanego wypieku. Nieco łatwiej o jego główną "wkładkę".
Istot, które cierpią za sprawą nas - ludzi jest masa, wystarczy zechcieć przejrzeć na oczy lub zdjąć okulary obojętności. Jednym z nich jest
5 letni,
w typie owczarka niemieckiego Mars. Kiedyś bezdomny, w stanie wychudzenia/ wycieńczenia z wielkim guzem na szyi nie miał znikomych szans na przetrwanie. Zrządzenie losu sprawiło, że stanął na drodze właściwego człowieka, a ten postanowił wyciągnąć pomocną dłoń i dołożyć wszelkich starań, by z wraku psa uczynić
prawdziwe cudeńko. Tak też się stało. Mars okazał się niezwykle wdzięcznym "materiałem". Praca z nim i nad nim przyniosła oczekiwane owoce.
Wypiękniał,
ozdrowiał i wyłożył na stół zdarzeń wszystkie swe atutowe karty.
Z powodzeniem można polecić Marsa na towarzysza zabaw dziecięcych i dobrego kumpla zarówno innych psów (co byłoby wręcz pożądane, bowiem w ich towarzystwie nie boi się zostawać sam w domu)
jak i kotów.
Wesoły,
posłuszny,
inteligentny,
chętny do nauki,
z radością wykonuje różne komendy (siad, leżeć, daj łapę, hop, chodź, stój, zostań itp.).
Pięknie chodzi na smyczy,
prowadzony bez niej trzyma się swego przewodnika,
bez problemu znosi jazdę samochodem.
Za smakołyk i pieszczotę, które są mu nagrodą zrobi wszystko, byle zasłużyć na ludzką przychylność. Jeśli ktokolwiek z Państwa uzna, że to właśnie Mars jest brakującym mu ogniwem w łańcuchu domowego szczęścia, prosimy o kontakt!
Ten pies nie zawiedzie położonej w nim nadziei, a wiarę w właściwy wybór właśnie jego ugruntowywać będzie po kres swych dni!!!http://images46.fotosik.pl/98/293239c9aff41e49med.jpg [/CENTER]