

Moja sąsiadka ma dwa swoje małe psy i mamę na wózku i nie jest w stanie go zatrzymać.Ja to już wogle mam cały dom zwierząt i też choćbym chciała nic nie poradzę.
Syn mówi,że oddawał psa do jakiegoś super drogiego hotelu w Wawie na cały tydzień i że to jest bez sensu bo pies tęskni.myślę,że jest w stanie zapewnić psu karmę.Tofik je royala z tego co widziałam
Doradzcie mi co robić PROSZĘ
Sąsiadka płacze mi do telefonu już od kilku dni.Błagam o jakieś ogłoszenia w Gdańsku i Wawie