Pierwszy jej czas w izolatce przebiegał cichutko. malenka spała całe dnie.
Teraz jednak wyprowadzam ją regularnie i sunieczka nie chce już wracac do izolatki..zapiera się ile sił w małych nóziach...
Patrzę potem przez szybę co robi, a ona wyje i chodzi w kółko i w kółko i w kółko
Sunia nie widzi nic. Jest bardzo zdezorientowana, caly czas szuka czegoś (pewnie swojego posłanka i domku)- nie reaguje na dotyk, nie reaguje na nic. Dlatego nie wiem na pewno, czy jest glucha, czy tylko bardzo zagubiona.
Malenka otwiera sie na spacerku. Drepcze wtedy dzielnie. Jest silną sunieczką. Kochaną. Naprawdę nie potrzebuje wiele- pilnie szukam dla niej kącika, gdzie będzie kochana i bezpieczna.
acha. dodam, że sunia jest pozbawiona jakiejkolwiek agresji czy panicznego zachowania. nie gryzie, nie lapie, nie warczy. noszona czasem protestuje popiskując i wyrywając się, bo chce sama chodzic
Obawiam sie, że jeśli mała nie znajdzie szybko domu lub choćby DT, to jej dni sa policzone



[img]
http://img196.imageshack.us/img196/16/d ... 40x480.jpg[/img]
tel: 0 785 132 983