Chciałam przedstawić Groszka.To piesek zabrany z działek,ma ok.2lat.Nie umiem robić ładnych zdjęć,ale to naprawdę śliczny,nieduży,bardzo czyściutki,zadbany piesek.Lubi wszystkich,śpi z dwoma kotami,ale źle znosi samotność.Boi się zostawać sam w domu.Być może jest to spowodowane jego smutną historią.Po zabraniu z działek życzliwa dusza szukała dla niego domku.Niestety,wybrała nieszczęśliwie,bo po kilku miesiącach piesek zaczął błąkać się pod blokami,głodny,przerażony.Wzięła go kobieta,która nie może go zatrzymać,bo ma dwa koty,jest starszą,schorowaną osobą i przerasta ją opieka nad pieskiem.A to takie kochane stworzenie.Wesołe,przyjazne,dlaczego wciąż ma takiego pecha?Nic złego nie zrobił,tak kocha każdego,kto zechce tylko go pogłaskać.Lubi dzieci i dorosłych,nawet koty,o czym wcześniej już pisałam.Naprawdę potrzebuje domu,ale takiego już na zawsze.Gdyby ktoś zechciał takiego kochanego pieska,proszę o pw,podam numer telefonu.
