Mnie problematyczne we wszystkich mieszankach, rowniez tych dobrej jakosci, wydaje sie selektywne wybieranie przez zwierzaki tego, na co maja ochote, a pozostawianie reszty. Kiedys karmilam chomiczki i szczura mieszankami- napierw Vitakraftu, potem czyms lepszym, Versele Lage bywalo na pewno, juz teraz nie pamietam. I czesc ziaren, z pszenica na czele, nigdy nie byla zjedzona, o niektore przysmaki toczyly sie z kolei regularne bitwy. Wciaz mialam poczucie ze nie kontroluje tak naprawde ile i co kazdy z moich zwierzakow zjada. A chcialam zeby to bylo raczej zbilansowane jedzonko a nie, jak np. moja szczurzynka raczela- z calej mieszanki tylko chrupki miesne
Dlatego przerzucilam sie calkowicie na granulaty, je je moj krolik (granulat Excell, najbardziej mi przypadl do gustu), szczury i chomik (Duo Rat&Maus).
Nie ma problemu ze zjadaniem choc slyszalam ze szczury na przyklad niechetne bywaja granulatom, ze lubia roznorodnosc i zmiany. Moje od poczatku dostaja tylko granulat do miseczki, poza tym dodatkowo jakis nabial, zupki, warzywka, czasem troche mieska z warzywami- niewielka porcje tego, co gotuje na obiad, jeszcze przed przyprawieniem.
I tak jest chyba dobrze.