Brus-porzucony, pilnie szuka domu ;(((

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon gru 22, 2008 13:24 Brus-porzucony, pilnie szuka domu ;(((

PROSIMY O DOM DLA BRUSA

"Moi drodzy,
zwracam sie do Was wszystkich z ta wiadomoscia, poniewaz moi najblizsi
sasiedzi maja ogromny dylemat, ktory dotyczy ich psa...
Wspolnie szukamy rozwiazania.
Brus jest bardzo miłym, serdecznym psem, który uwielbia się przytulać i
jest bardzo oddany, ale tylko jeśli chodzi o dorosłych. Boi sie dzieci i
jest w stosunku do nich agresywny. Był chyba raz wyrzucony z samochodu
(znaleziono go koczującego pod sklepem pod Warszawą z pościeranymi
łapami) więc mial może wcześniej złe doświadczenia z dziećmi, ale też
jest takiej rasy (prawdopodobnie owczarek mieszany z haskim), która
podbno źlereaguje na dzieci. Oprócz tego Brus uwielbia bronić, szczeka
na każdy dźwięk przy drzwiach jak szalony, broni swoich wlascicii nawet
przed znajomymi, ale nie gryzie ich - gryzie tylko dzieci - szczeka i
robi zamieszanie.Jest bardzo dobrym psem do biegania wzdłuż bramy i
szczekania nadrobnych złodziejaszków, też do tego by siedzieć z nim
przytulonym donogi i oglądać telewizję (jest prawdziwa przylepa dla osob
ktore zna).Ponieważ już dwa razy ugryzł dziecko - nie możemy go dalej
trzymać. Nie chcemy go jednak ani uspypaić ani wyrzucać znowu z
samochodu. Schroniska nie przyjmują psów od właścicieli, zresztą pewnie
by go uśpili szybko, bo Brus wejdzie natychmiast w konflikt ze
wszystkimi samcami w schronisku...
Dlatego bardzo Was prosze, zerknijcie na jego dzisiejsze zdjecia, i
zastanowcie sie czy nie znacie kogos, komu bylby potrzebny pies do
pilnowania domu.Pomyslcie o waszych rodzinach na wsiach,w okolicach
miasta, on tam czulby sie najlepiej.
Z gory dzieki serdeczne za pomoc,
sylwiakouc1@wp.pl
buziaki
Sylwia"
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw sty 01, 2009 17:20

Niestety jeśli jest agresywny wobec dzieci mogą być słabe rokowania :?
A owczarki wcale nie muszą być agresywne wobec dzieci, wiele owczarków wcale nie jest a i znam parę husky zdarzyło mi się jednego obcego (jakiś pan miał na smyczy) pogłaskać na ulicy i nawet nie warknął, a mam 12 lat. Zresztą jak byłam mniejsza też nie słyszałam o tym żeby były. Więc to raczej nie wina rasy, może jakiś uraz psychiki.
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości