Jakub pisze:Niestety będę musiał rozstać z moim ukochanym psem Mamoniem. Powód jest
bardzo prozaiczny- niestety mój mały, nowonarodzony synek jest cholernie
uczulony na sierść zwierząt.
Efektem jest uczulenie całej twarzy no i nieustanny płacz.
W każdym razie, jeżeli ktoś z Was chciałby zyskać prawdziwego funfla to
Mamoń jest jak znalazł. Bardzo przyjazny, 0 agresji, uwielbia dzieciaki i
inne psy. Nie sprawia kłopotów wychowawczych, dobrze ułożony, reaguje na
komendy. Rasa Bullmastiff- regularnymi szczepieniami i
odrobaczywianiem. Ma 7 lat, jest zdrowy, żywy i wesoły. Nie jest chorowity,
ale zaznaczam, że to pies domowy i był traktowany jak członek rodziny. Na
łańcuch czy do budy do ogrodu się nie nadaje.
Szczerze powiedziawszy, jest mi strasznie smutno ale nie mam wyboru. Z
rodziny nikt go nie przygarnie, bo albo są inne koty, albo (tak jak
tesciowa) mają inne psy i z dwoma po prostu nie daliby rady."
W załączniku parę zdjęć. Mam nadzieję, ze uda się nam wspólnie
znaleźć mu rodzinę zastępczą.




kontakt do właściciela podam na pw