Gacusiowa pisze:[
nie musi wskakiwać - wystarczy, że na tylnych lapach stanie![]()
i kotom z misek ustawionych na szafkach próbuje wyżerać![]()
i po parapetach lubi chodzić - już dwa razy mi się w sznurek do żaluzji zaplątała (teraz go zwinęłam i podwiesiłam, więc raczej po raz 3ci się jej nie powinno udać)
Po przeczytaniu pierwszej części postu chciałam zaproponować, abyś karmiła koty na parapetach. Po czym przeczytałam drugą.

