Miau.PL

Zbieram kasę na nowe przymusowe tymczasy, na stronie 31
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3721713#3721713


Pyszna, zdrowa, świeża - z własnej mikroplantacyjki

Wygląda tak



Nie wydaje mi się, aby wysyłka na odległość wchodziła w rachubę,
więc raczej tylko dla tubylców

Ilość do zakupu dowolna np. 0,25 kg, 05 kg, 1 kg i więcej.
Odbiór gdzieś w centrum, np. okolice Politechniki

Dziś cena 15 zł za 1 kg.

Zbiory zaczynam, więc pewnie co tydzień będę oferować, do odbioru w poniedziałki, wtorki (również na Szczęśliwicach),
zapewne z tygodnia na tydzień będzie taniej...

... ale te pierwsze są najpyszniejsze


Dziś do kupienia jest 8 kg, zbierane były pod wieczór.


ZAPRASZAM

Super, poproszę

dzięki, to napisz, gdzie i kiedy Ci pasuje i ile?

Ochhchch... Mniam!
Błagam, niech będą w przyszłym tygodniu, bo teraz przed samą wypłatą jestem i pusto w portfelu.

kaa7 pisze:Ochhchch... Mniam!
Błagam, niech będą w przyszłym tygodniu, bo teraz przed samą wypłatą jestem i pusto w portfelu.

może być na krechę?

m&s pisze:Super, poproszę

no i zostało ostatnie 0,5 kg. Czy na teraz wystarczy Ci tyle?



Bazarek będzie powtarzalny, w miarę zbiorów i możliwości przyjazdu do Wawy

dellfin612 pisze:

m&s pisze:Super, poproszę

no i zostało ostatnie 0,5 kg. Czy na teraz wystarczy Ci tyle?



Bazarek będzie powtarzalny, w miarę zbiorów i możliwości przyjazdu do Wawy

Tak wystarczy

a dokąd podrzucić?

dellfin612 pisze:

kaa7 pisze:Ochhchch... Mniam!
Błagam, niech będą w przyszłym tygodniu, bo teraz przed samą wypłatą jestem i pusto w portfelu.

może być na krechę?

Ło matko. Mogłoby być, a ja nie byłam już w necie potem...
No, ale mam nadzieję, że jeszcze się załapię...

Kaa, załapiesz, będą co parę dni świeże

m&s, nie odpowiadasz, a to jest świeży owoc, nie może czekać, chyba rozumiesz.
W związku z tym mam propozycję: odłożone dla Ciebie owoce sprzedam teraz innemu chętnemu, a Tobie zaproponuję z kolejnej partii. OK?

To ja na "po weekendzie" od razu zamawiam 1 kg, bez gadania. Możemy zacząć się umawiać

Edit: kolega z pracy się podniecił i też chce. Czyli dla mnie 2 kg

W poniedziałek mogę odebrać w godzinach dowolnych, we wtorek do 13 bo potem pracuję...

Już mi jęzor prawie do pasa wisi... mniam...

kaa7 pisze:
Edit: kolega z pracy się podniecił i też chce. Czyli dla mnie 2 kg

..........

Już mi jęzor prawie do pasa wisi... mniam...

ja nie mogę!

definia612 bardzo dziękuje ,pycha

Gadzina wiózł i dzwonił że -oszukane-parują


z pół kg.wyparowało

a resztę ja pokonałam

dellfin612 pisze:

kaa7 pisze:
Edit: kolega z pracy się podniecił i też chce. Czyli dla mnie 2 kg

..........

Już mi jęzor prawie do pasa wisi... mniam...

ja nie mogę!

No cooooo.....
Ślinotok też mam, do kompletu

Czyli albo się potknę o własny język i zabiję, albo się utopię.