Strona 1 z 3

Dla Tośka - Biżuteria (perły, bursztyn, kryształki) - Koniec

PostNapisane: Nie maja 24, 2009 18:34
przez mahob
Bazarek dla Tośka na tymczasie u anial - tu wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89395


Tosiek potrzebuje wsparcia finansowego - ma mieć robione kosztowne badania, które potwiedzą, bądź wykluczą konieczność operacji nosa.
W tej chwili diagnoza wykazała obecność w nosie polipa, którego można leczyć tylko operacyjnie. Diagnoza ta nie jest jeszcze ostateczna.
Tosiek przebywa w Warszawie - tam będzie ostatecznie diagnozowany i ewentualnie operowany.
Koszty jak na razie przekraczają wszelkie nasze oczekiwania...

Prosimy o pomoc!

Na bazarek przeznaczyłam biżuterię:


1. Komplet z Avonu - naszyjnik i kolczyki - metal srebrny, małe perełki, różowe kryształki. Bardzo ładny, delikatny. Idealny do sukienki na lato.
Kupiłam dla siebie ale...Tośkowi bardziej się przyda :wink:
Długość naszyjnika: 24 - 30 cm (można regulować)
Długość kolczyków: 5 cm bez bigla

Pyzie bardzo się spodobały :P Nie mogłam przez to zrobić porządnego zdjęcia...


Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Cena wywoławcza: 10 zł
Licytuje Megana - 15 zł
Licytuje carmella - 16 zł
Licytuje Megana - 17 zł
Licytuje magicmada - 20 zł
Licytuje carmella - 21 zł
Licytuje Naomi - 22 zł



2. Perły - sztuczne - białe
Długość naszyjnika: 23 cm
Na żyłce, średnica jednej perły: 8-9 mm czyli dość duże!

Obrazek
Obrazek


Cena wywoławcza: 7 zł


3. Korale bursztynowe
Bursztyn dość gruby (największe kawałki 1,8 cm), nieszlifowany! Na żyłce.
Długość korali: 32 cm


Obrazek
Obrazek

Cena wywoławcza: 15 zł
Licytuje izaz - 15 zl
Licytuje hibpo - 18 zł


4. Koraliki drewniane
W żółtym kolorze, bardzo lekkie, krótkie - 18 cm (na szczupłą szyję), na gumce. Można nosić jako bransoletkę, dwukrotnie owijając wokół nadgarstka. Długość pojedynczego koralika ok. 1,5 cm

Obrazek
Obrazek

Cena wywoławcza: 6 zł
Licytuje Katia80 - 10 zl

Na miniaturki klikamy aby zobaczyć duże zdjęcie!

Koszty wysyłki pokrywam ja.

Licytacja trwać będzie tydzień od pierwszego zgłoszenia.

Zapraszam!

PostNapisane: Nie maja 24, 2009 19:39
przez carmella
dziękujemy !

PostNapisane: Nie maja 24, 2009 19:53
przez Megana
Czytałam wątek Tośkowy... nie podoba mi się postawa ostatniego pana weta, chyba wie, że kocisko bezdomne a opiekunki ubogie? I tyle badań zlecił do zrobienia po raz kolejny :|
Ale dość offtopowania, zacznijmy na dobry początek -

Avon za 15zł

PS - nie walnęłaś się z tą szyjką przy drewnianych koralach? Ja drobna kobietka jestem, a w nadgarstku mam 15 cm.
18 cm szyjki??

PostNapisane: Nie maja 24, 2009 20:38
przez mahob
Megana pisze:Czytałam wątek Tośkowy... nie podoba mi się postawa ostatniego pana weta, chyba wie, że kocisko bezdomne a opiekunki ubogie? I tyle badań zlecił do zrobienia po raz kolejny :|
Ale dość offtopowania, zacznijmy na dobry początek -



Mam podobne odczucia...
Tyle, że co można zrobić? Jakoś kotu chcemy pomóc a innego sposobu nie widać...

Avon za 15zł




Dziękujemy :D


Ja drobna kobietka jestem, a w nadgarstku mam 15 cm.
18 cm szyjki


Wszystkie wymiary naszyjników są podane na długość dla zapiętych naszyjników. To znaczy - gdyby je rozciągnąć na długość w pojedynczy sznurek to byłyby dwa razy dłuższe niż napisałam.
A żółte koraliki zakładam nawet ja na szyję, a ja nie należę do drobnych :wink: Tyle, że są takie przylegające do szyi. Ja takich nie lubię. Ale może ktoś...
Gdybym ja je miała nosić, zrobiłabym z nich bransoletkę :)

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 7:41
przez Ruach
up

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 7:58
przez carmella
Megana pisze:Czytałam wątek Tośkowy... nie podoba mi się postawa ostatniego pana weta, chyba wie, że kocisko bezdomne a opiekunki ubogie? I tyle badań zlecił do zrobienia po raz kolejny :|
Ale dość offtopowania, zacznijmy na dobry początek -


Wet zalecił te badania by mieć pewność , że to polip, żeby wiedzieć gdzie jest umiejscowiony. Żeby mieć pewność, że to jest operacyjne. Operacja jest dość poważna i trzeba mieć wysoki procent

Czy wymyśla ponad potrzeby minimalne (zwykle zdjęcie rtg to koszt max 100 zł pewnie) tego nie wiemy. Ale już nie mamy za bardzo kogo się trzymać. A operację ten wet będzie umiał wykonać (polecony przez wetki z Pszczyny, z Krakowa, osoba u której jest Tosio teraz też jest weterynarzem i nie kwestionuje jego umiejętności)

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 8:36
przez mahob
Ja na pewno nie kwestionuję konieczności zrobienia tych badań. To wet decyduje jakie zrobić i co jest ważne dla dobrej diagnostyki.
Tyle, że...wiadomo, że na tych badaniach wet musi zarobić. A gdyby tak ciut opuścił cenę w takiej sytuacji? On by może odrobinę mniej zarobił - dla opiekunów kota byłoby to jednak jakaś ulga.
I to miałam na myśli - podobnie chyba Megana - przynajmniej tak mi się wydaje...

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 8:59
przez carmella
ja wiem, że mógłby odpuścić, ale on tych badań nie robi
nie wiem czy dziewczyny powiedziały mu, że to kot wyrwany z bezdomności

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 9:09
przez mahob
carmella pisze:ja wiem, że mógłby odpuścić, ale on tych badań nie robi
nie wiem czy dziewczyny powiedziały mu, że to kot wyrwany z bezdomności


Może jeszcze coś da się wynegocjować :wink:

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 12:33
przez mahob
:!:

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 20:44
przez mahob
:D

PostNapisane: Pon maja 25, 2009 20:49
przez mahob
:D

PostNapisane: Wto maja 26, 2009 8:26
przez mahob
Może ktoś...

PostNapisane: Wto maja 26, 2009 8:34
przez carmella
hopsasa

PostNapisane: Wto maja 26, 2009 11:29
przez Katia K.
Koraliki nr 4 za 10 :)