Kocia Dama na Zakupach - nowe kocięta z pogorzeliska :(

Niedaleko Łodzi jest miejscowość letniskowa Sokolniki. Wielu łodzian ma tam działki, ale te koty miały tam swój dom. Nie ma domu, spalił się. Ludzie się wynieśli, koty zostały - głodne i płodne. Andorka, Gośka_bs i Wiedźma latają jak z pęcherzem, żeby połapać i wysterylizować towarzystwo. Gorzej, że wszystkie dotychczas złapane są kotami domowymi i bardzo, bardzo przylepnymi
tu wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91756&start=0
Kociaki siedzą w "hoteliku posterylkowym", szukamy im domów stałych i tymczasowych (kilka z nich już znalazło), ale większość w dalszym ciągu przebywa w klatkach w hoteliku. Wiedźma, jako osobista pokojówka, robi co może, żeby utrzymać hotel w czystości i nie zaniedbać żadnego z futrzaków, ale te koty muszą coś jeść, muszą też w coś siusiać i kupkać...
Dla nich wystawiam skarpetki "antypoślizgowe" - dwie pary. Jasnozielone ze wściekłym różem i niebieściutkie z fioletem z motywem kociej damy na zakupach
Oczy Pani Kotki są "ruchome", panna ma też obróżkę z przyklejonym dżecikiem, wypukłe są także te jakieś kokardki czy bąbelki wystające z zakupów
więc skarpetki raczej nie nadają się do noszenia w butach, za to po podłodze - na pewno
Napisano na nich "skarpety młodzieżowe", nie ma rozmiaru, ale raczej dla małostopnych.
Bardzo proszę o pomoc w napełnieniu brzuszków Aramisa, Stokrotki, Portosa, Grzechotki i innych pogorzelców
Cena wywoławcza: 5 zł za parę + koszty wysyłki
EDIT: dziś na pogorzelisku pojawiły się kocięta jednej z kotek, która do tej pory była nieuchwytna
cztery kolejne brzuszki do wykarmienia...

tu wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91756&start=0
Kociaki siedzą w "hoteliku posterylkowym", szukamy im domów stałych i tymczasowych (kilka z nich już znalazło), ale większość w dalszym ciągu przebywa w klatkach w hoteliku. Wiedźma, jako osobista pokojówka, robi co może, żeby utrzymać hotel w czystości i nie zaniedbać żadnego z futrzaków, ale te koty muszą coś jeść, muszą też w coś siusiać i kupkać...
Dla nich wystawiam skarpetki "antypoślizgowe" - dwie pary. Jasnozielone ze wściekłym różem i niebieściutkie z fioletem z motywem kociej damy na zakupach



Napisano na nich "skarpety młodzieżowe", nie ma rozmiaru, ale raczej dla małostopnych.
Bardzo proszę o pomoc w napełnieniu brzuszków Aramisa, Stokrotki, Portosa, Grzechotki i innych pogorzelców

Cena wywoławcza: 5 zł za parę + koszty wysyłki




EDIT: dziś na pogorzelisku pojawiły się kocięta jednej z kotek, która do tej pory była nieuchwytna
