Miau.PL

W ankiecie niezaprzeczalnie wygrała bluzka. ;-)

W związku z tym mam do sprzedaży ręcznie robioną, niepowtarzalną, szydełkową "bluzkę" (normalne bluzki, jako bardzo czasochłonne poczekają na czas poobronowy, czyli wakacje)

Dochód ze sprzedaży przekazany zostanie na leczenie Buśki - jednej z kotek Wielbłądzia (nie je, jest na kroplówkach, lekach, itp - konkrety można poczytać w wątku) - potrzebna jest Wasza pomocy.. - bardzo prosimy o wsparcie...
A i sprzedawana bluzka jest imho dość atrakcyjnym, i na pewno niepowtarzalnym "fantem" ;-)

O Buśce, i innych kotach Wielbłądzia można poczytać w wątku drani
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86549&

Nie jest to bluzka w normalnym rozumieniu - to taka narzutka -"pajęczyna" (projekt mój autorski, więc będzie niepowtarzalna - jak dotąd są takie dwie - moja i mojej mamy, oraz trzecia, którą właśnie robię, i która jest przedmiotem bazarku)

Zdjęcia przedstawiają "pajęczynę" mojej mamy (moja akurat była w praniu...)
Licytowana jest bluzka mniej więcej taka jak na zdjęciu, ale w takim kolorze:

(Popielata bawełna merceryzowana, kolor zbliżony do tego na zdjęciu - celowo jest biała kartka i czarna podkładka, jako punkt odniesienia - w oplocie błyszcząca nitka w takim samym kolorze, co chyba widać na zdjęciu)

Tak mniej więcej wygląda pajęczyna na mnie:

A tak leżąc na łóżku:

Długość mniej więcej do bioder, rękaw długi.

Dokładne wymiary podam jak będzie skończona, najprawdopodobniej w piątek (wcześniej będą wymiary bez rękawów)

Bluzka doskonale nadaje się na lato, w miejsca, gdzie nie wypada iść w bluzce na ramiączkach, np do pracy, na uczelnię (w swojej najczęściej chodzę latem, na czarny obcisły top na ramiączkach, albo na czarny golf, gdy chcę ożywić strój), mama zakładała też nad wodą na kostium kąpielowy - bardziej komfortowo się czuła..
Nadaje się też do maskowania "fałdek", i ewentualnie innych mankamentów figury...
Pasuje też oczywiście na "normalne" ubranie - na czarny golf i spodnie ożywi strój. To taka inna siatka, składająca się z samych dziur ;-)

Jutro wrzucę więcej zdjęć ;-)

Licytacja trwa do wtorku 24 marca, do 15:39 czasu forumowego

Cena wywoławcza: 15zł
(+ koszty wysyłki, koperty bąbelkowej, i niewielka część kosztów włóczki - 10zł)
Aktualnie najwyższa oferta: Keskese - 30zł.

Dziękuję i zapraszam do dalszej licytacji :ok:

Jaki rozmiar, bo nie doczytałam?

Anuk pisze:Jaki rozmiar, bo nie doczytałam?

Powiedziałabym, że w miarę uniwersalny - noszę 36 i jest ok (w biuście mam ~107cm), na 42 też się nada (kumpela mierzyła)
W biuście powiedzmy do 115.

(Jako jedyna z moich bluzek nie ma ściśle określonego rozmiaru)

Natomiast jeśli ktoś licytujący chciałby znacznie inny rozmiar (np na dużo więcej w biuście, bo na kimś szczuplejszym jest po prostu bardziej luźna, a w tym wypadku to nie przeszkadza), to proszę zaznaczyć przy licytacji - wówczas wstrzymam się ze zszyciem do zakończenia licytacji, aby móc zmniejszyć lub poszerzyć ;-)

śliczna! ale wrzuć proszę fotkę tej bluzki licytowanej

bo już nie wiem jakie ma kolory...

Licytowana ma taki kolor

A zdjęcie... hmm.. powiedzmy, że na tym zdjęciu jest część bluzki (a konkretniej, to bluzka jest na etapie "produkcji", robiona z tej właśnie włóczki, która jest na zdjęciu... ;-)

)

Nim licytacja się skończy bluzka będzie gotowa ;-)

Rany to jest cudo

Ja poprosze ale w cyckach mam 115 cm.
Czy włóczka się rozciąga czy jest sztywna?.
I mam prośbę podaj mniej więcej długość bluzki i dł. rękawa. :lol:

Na golf super a jak na bluzce koszulowej to wygląda.

Serdecznie dziękujemy Charm :1luvu:

izaz pisze:Rany to jest cudo

Cieszę się, że się podoba

izaz pisze:Ja poprosze ale w cyckach mam 115 cm.

izaz pisze:Czy włóczka się rozciąga czy jest sztywna?.

To merceryzowana bawełna - nie jest elastyczna, ale sztywna też nie jest - taka trochę "lejąca", choć nie jest to chyba najlepsze określenie - miękka, układająca się dość swobodnie, ale sama włóczka jako taka nie jest elastyczna...

izaz pisze:I mam prośbę podaj mniej więcej długość bluzki i dł. rękawa.

Na tym zdjęciu trochę wyraźniej widać, jaką ma długość na mnie, aczkolwiek do pewnego stopnia można modyfikować ;-)

(aha, na zdjęciu jest moja, już po praniu, w trochę innej kolorystyce)

izaz pisze:Na golf super a jak na bluzce koszulowej to wygląda.

Trudne pytanie... nigdy nie próbowałam jej nosić na bluzce koszulowej, bo... raczej nie chodzę w bluzkach koszulowych.. tylko jak muszę, ale to się rzadko zdarza..... ale w domu się sfocę ;-)

(w sumie chętnie bym chodziła w bluzkach koszulowych, gdyby producenci takowych o mnie nie zapomnieli... spróbujcie kupić materiałową bluzkę na rozmiar 36/38 z miejscem na biust ~107cm...)