Miau.PL

Witam

Mam do sprzedania komplet 6 szydełkowych, ręcznie robionych przeze mnie serwetek.

Wyglądają mniej więcej tak:

Serwetki są bladobłękitne, pasują pod kubki, itp. Bardzo ładnie prezentują się na białym gładkim obrusie, albo bezpośrednio na stole ;-)

Wykonane z dobrej jakości bawełny.
Można prać ręcznie, w automacie nie wiem (nigdy nie prałam takich szydełkowców mechanicznie), po praniu trzeba trochę naciągnąć, najlepiej usztywnić krochmalem (jak większość szydełkowych serwetek).

Przesłane będą wyprane, wykrochmalone, prosto na stół lub na prezent ;-)

Całkowity dochód przeznaczony zostanie na Bazylka i Sfinksa z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84929&
Koszt wysyłki priorytetem pokryję.

[size=12Licytacja potrwa do 12 marca (czwartek), do godziny 13 (czasu forumowego

) [/size]

Cena wywoławcza: 10zł.

Licytacja zakończona, wygrała ani20z - 38zł

Dziękuję

(Oczywiście serwetki są nowe, nieużywane, zrobione specjalnie na bazarek - każdy wystawia co może.. ja nie mam "konkretów", kocich gadżetów, itp, ponieważ potrafię szydełkować wystawiam szydełkowce, ponieważ tylko tak mogę pomóc.... )

Dodatkowo zamieściłam ankietę, dotyczącą tego, co mogę wystawić, a co cieszyłoby się choć minimalnym zainteresowaniem...
Podałam też ewentualne ceny - robiąc coś specjalnie na bazarek cena wywoławcza mimo wszystko nie będzie niższa niż koszt włóczki, więc przy "większych" rzeczach koszt włóczki będzie dodatkowo doliczony, w zależności od tego, co to będzie - wtedy będzie to robótka "na zamówienie" - zwycięzca poda kolor i ew rozmiar ;-)

Bardzo proszę o odpowiedzi...
Dla opiekunów w potrzebie będzie to dodatkowe źródło dochodów, dla zwyciężczyni aukcji możliwość zdobycia czegoś niepowtarzalnego - ręcznie robione szydełkowce to nie masówka - pojedyncze egzemplarze, czasem mojego projektu ;-)

(proszę też o podrzucanie wątku, żeby jak najwięcej było głosów w ankiecie...)

Piękne serwetki!
Mogę tylko podrzucić. Moje kociaste natychmiast by rozwłóczyły po mieszkaniu :roll:

podrzucam

Zrobiłam w końcu zdjęcia ;-)

Serwetki są jeszcze przed praniem, więc nieco "niekształtne", po praniu i usztywnieniu będą "trzymały formę" ;-)

Jeśli chodzi o kolor, to na moim monitorze bardziej realny jest ten z drugiego zdjęcia, może minimalnie jaśniejszy.

(A moje koty serwetkom daja spokój, ewentualnie przypadkiem zrzucają... za to obrus nie ma prawa leżeć za długo...) ;-)

Zapraszam do licytacji :ok:

Na prawdę nikt nie chce?

To przynajmniej podrzucę, może jednak ktoś się zainteresuje...

Wiem, że w zakoconym domu może być ciężko z ich utrzymaniem na stole (choć moje kociaste serwetki tolerują, jak zrzucają to przypadkiem, obrusy to już zupełnie co innego)... ale "na specjalne okazje", albo na prezent do mamy/babci/itp..

Jeśli nie będzie chętnych, to 9 III kasuję ogłoszenie.
Nie ma sensu, żeby wisiał, skoro nikt nie jest zainteresowany

Skądinąd przykro mi, że nikt nie chce ich kupić - Ania tak wiele robi dla kotów, a chyba wszyscy zdają sobie sprawę, że przewlekle chore koty, którym ciągle trzeba kupować leki (m.in. insulinę), specjalistyczną karmę, itp, to spore obciążenie dla budżetu...
O konkretach można poczytać w wątku, do którego jest banerek w moim podpisie...

Jak już napisałam, wszelakie koszty, w stylu przesyłka, koperta bąbelkowa, koszt włóczki, itp pokrywam. Ale ktoś musi zacząć licytować....

Przykro mi, że muszę to pisać

Wiem, że serwetki wśród kociarzy to nie jest najbardziej pożądana rzecz (choć moje kociaste serwetki tolerują, obrusy są traktowane dużo gorzej... a serwetki czasem przypadkiem są zrzucane...), bardziej przydałyby się "kocie" gadżety, itp, ale wystawiam to, co mam..
nie mam czegoś konkretnego, co mogę dać, mam włóczkę, szydełko, i mogę wystawiać to, co zrobię... Poza tym, to może być całkiem niezły prezent dla kogoś niezakoconego, albo mającego koty, które nie demolują stołu... Zwłaszcza dla jakiejś tradycjonalistki (choć w nowoczesnym wnętrzu też mogą się bardzo dobrze prezentować) - to 100% naturalny, ekologiczny produkt, przyjazny dla środowiska, ręcznie wykonany...

Do góry!

witam, jestem zainteresowana serwetkami

tylko nie wiem na czym polega licytacja, czy mam po prostu zaoferować tutaj na forum swoją cenę? :oops:

Cieszę się, że ktoś w końcu się zainteresował:D:D:D:D:D

dziękuję w imieniu Bazylka i Sfinksa :*

Co do licytacji, składa się tutaj ofertę, nie niższą niż poprzednia oferta. Cena wywoławcza dla tych serwetek to 10zł, więc minimalna oferta to 10zł (koszty wysyłki pokrywam ja)
Wystarczy więc napisać, że oferuje się taką a taką kwotę

Zapraszam do licytacji