Strona 1 z 1

KOTOODPORNE KOCIE BOMBKI - na szczepienie po pp koniec

PostNapisane: Sob gru 20, 2008 23:45
przez aga&2
Wokół Obrazek zebrała się grupa osób, która pomaga białostockim wolnożyjącym kotom - łapią, kastrują/sterylizują, cywilizują i szukają maluchom domów.

Tu się spotykamy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... sc&start=0

W DT przybywa kotów z problemami (zdarza się, że odebranych "opiekunom") - chorują, mają problemy z oczami, biegunki, są niedożywione.
Dlatego bardzo, bardzo przydadzą się im pieniądze - na karmę, żwirek, leki.

Obecnie zbieramy na pokrycie kosztów szczepień dla maluchów,które były zagrożone pp. Ich dwoje rodzeństwa przegrało walkę. Te dostały surowicę i mamy nadzieję, że wygrały. Ostatnio były szczepione, a wiadomo...koszty.

Mamy do dwie super fajne bombki:

KOCUUUUROWA - ręcznie malowana, średnica 10-12 cm
Obrazek
Cena wywoławcza 6 zł (chyba do Białegostoku, co? bo kruchy to kot... imoże się stresować podróżą :wink:)

I druga - serducho dla kiciów (ok 7 cm wys)
Obrazek;Obrazek
Cena wywoławcza - 6 zł

Pieniążki dla tych dzieciaczków:
PLAMEK:
Obrazek
RÓZIA:
Obrazek
KOREK:
Obrazek

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 11:15
przez Basica
obie w cenie wywoławczej ;) i napisz do kiedy licytujemy?

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 12:38
przez aga&2
No, ze względu na specyficzny czas do wt godz 24. Wtedy bombki jeszcze w Wigilię mogłyby zawisnąc na swoim miejscu i.... zostać jeszcze tego samego dnia zmasakrowane :)

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 22:19
przez aga&2
niech bombka nie spada...

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 10:49
przez Basica
Hop Hop...... czy ktoś mnie przebije?

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 14:43
przez Never
Bombka śliczna.... znaczy się bombowa :P ja nie planuję w domu choinki, ale podrzucę :P

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 15:06
przez m&s
jak to chocinki nie będziesz miała...??? 8O

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 15:07
przez Never
no nie.... :oops:

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 15:11
przez m&s
:? :? :? ..nieładnie
no to normalnie Ci wyslę jedną ;p

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 16:11
przez Never
nie, niech rosną.... wolę zywe choinki :P

PostNapisane: Wto gru 23, 2008 22:04
przez aga&2
hej, odkryłam właśnie, że bombka z kotem jest kotoodporna :) Tj całkiem nietłukąca... Zwycięzca będzie mógł spać spokojnie....

PostNapisane: Śro gru 24, 2008 7:39
przez Basica
jakim kotem doświadczalnym tego wypróbowałaś?.....SZCZOTKĄ ? ;)

PostNapisane: Śro gru 24, 2008 13:16
przez aga&2
Basica - hmm, to były połączone siły 4 kotów doświadczalnych :D
Odbyło się komisyjne z choinki zrzucanie, pracowite turlanie i na ścianę wpadanie....

Miałam nadzieję, że Cię jeszcze zastanę dziś w domku... Jakbyś powróciła do 14.30 to daj znać, mogłabym Ci jeszcze bombki wrzucić...