Ręcznie robione kolczyki koniec wygrały Lili i LimLim :)

[lawenda99]

Co u Myszy, pewnie większość wie:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63192
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63688
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65309

masa kotów które potrzebują domków... jedzenia... leków...

na potrzeby Myszowych kotów wystawiam kolczyki nr 1:



wykonane ręcznie przeze mnie, nowe, materiały: kamień sodalit, elementy posrebrzane, szklane kryształki, srebrne bigle (=to co się wkłada do ucha ) na życzenie mogę zmienić zapięcia na klipsy. Cena wywoławcza 10 zł a licytacja trwa tydzień od złożenia pierwszej oferty. Pokrywam koszty przesyłki.

Drugie kolczyki - dochód zostanie przeznaczony na azyl Cichy Kąt
http://www.azyl.org/



wykonane ręcznie przeze mnie, nowe, materiały: korale lampwork, elementy posrebrzane, srebrne kuleczki, srebrne bigle. Na życzenie mogę zmienić zapięcia na klipsy. Cena wywoławcza 10 zł a licytacja trwa tydzień od złożenia pierwszej oferty. Pokrywam koszty przesyłki.

Potencjalnym licytującym obiecuję że moje kolczyki na uszach zrobią furorę i wzbudzą dziką zazdrość koleżanek


pozdrawiam
Iga

[Jana]

Obie pary za wywoławczą Są dziko piękne

[lawenda99]

a ja kiedyś będę dziko sławna i za moje małe twory będzie można kupić dom z basenem - zachęcam do licytacji...

Jana, dziękuję

[lawenda99]

hop...

[LimLim]

Jedyneczka 15

[ewick]

Jesoo jakie piękne, aż się chce przekłuć uszy...

[lawenda99]

to mogą być klipsy...

[ewick]

ja na razie nie mogę , zbieram na sterylki
tak się zachwycam platonicznie, może kiedyś...

[lawenda99]

spoko

ja też zbieram - na czynsz, a jak już uciułam i zapłacę to pomyślę o reszcie miesiąca

byle kot miał co jeść

[lawenda99]

kooomu, koomu?

[Lili]

nr2 -> 13zł

choć uszy nie przekłute :D nie ważne... może wkońcu się zbiore ;)

(aukcje na CK zaczynają być moim nałogiem)

[lawenda99]

Lili, mogę na życzenie zmienić na klipsy, mało widoczne (nie wielkie srebrne kule... ) i nie cisnące w uszy.

Takie jak np tutaj:
http://i120.photobucket.com/albums/o170 ... ipsiki.jpg

Dziękuję

[LimLim]

Jeśli ja niebieskie wygram to też poproszę o klipsy- nie mam przekłutych uszu. kolczyki oddaję przeważnie siostrze

[Lili]

lawenda - jak mi się uda wylicytować to wtedy dam znać do tego czasu zresztą wkońcu decyduje, czy przekłuwać czy nie... eh, gdyby taka "przyjemność" nie kosztowała zdaje się min 50zł to bym nie miała takich oporów, choć chłopak mi psioczy, że lubi moje uszy ale w szafie mam kilka fajnych kolczyków więc i tak przekłuć chce

[lawenda99]

o rety, 50?

ja przekłuwałam jakieś hm 12 lat temu

za kolczyk w brwi zapłaciłam 100 w salonie piercingu
(teraz nie wiem skąd i czy tak beztrosko bym tą stówę wygrzebała hihi)