Miau.PL

Historia Tosi i jej rodzeństwa jest w wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63404
Jedynym ratunkiem dla Tosi jest operajcja, przybliżone koszty będą znane wkrótce.
Aby pomóc w zebraniu funduszy na zabieg i dalsze leczenie zapraszam na kiermasz szkolny (1 wrzesnia za pasem) z kotem w tle.
Nie licytujemy - każda rzecz można kupic za podana cenę. Aukcja potrwa do wyczerpania zapasów.

1. Zeszyty 16-kartkowe - 21 sztuk



Cena "kup teraz" - 3 zł za sztukę + koszty wysyłki 3,90 zł

2. Zeszyt niebieski - tylko 1 sztuka



Cena "kup teraz" - 6 zł + koszty przesyłki 3,90 zł

3. Notesiki z mordką kota trzy rodzaje - sztuk 11



Cena "kup teraz" - 7 zl + koszty wysyłki 3,90 zł

4. Notesy zamykane na kłódkę - 4 sztuki



Cena "kup teraz" - 10 zł + koszty przesyłki 3,90 zł

5.Różowy notesik - tylko jedna sztuka



Cena "kup teraz" - 12 zł + koszty przesyłki 3,90 zł

6.Pocztówki z kopertą - 9 sztuk



Cena "kup teraz" - 6 zł koszty wysyłki 3,90 zł

7."Deseczka" z kotkiem - tylko 1 sztuka



Cena "kup teraz" - 8 zł + koszty przesyłki 3,90 zł

Oczywiście zawsze mozliwy odbiór osobisty (Warszawa), w przypadku kupna kilku przedmiotów koszt przesyłki do uzgodnienia.
Bardzo proszę o pomoc, operacja to jedyna szansa dla Tosi na uratowanie oczka. Jej tymczasowych opiekunów nie stać na taki wydatek.

Boni ale to cudenka
a ostatnie jest na magnesiki ...

boni pisze:5.Różowy notesik - tylko jedna sztuka



Cena "kup teraz" - 12 zł + koszty przesyłki 3,90 zł

To ja moge zacząć, jako uzależniona od różu Odbiorę osobiście, ale mogłabym dopiero w przyszłym tygodniu

dziekuje serdecznie.

..duzo tych slicznosci ,okres szkolny tuż tuz..a tu mozna bez kolejki nabyc i wyjątkowe...

Podrzuce może ktoś się skusi na śliczności..

takie śliczne..przywiezione z dalekiego świata i nie podobają się

a ten odbior osobisty to gdzie?

rzut beretem..Włochy city zapraszają..

kawałek jest, co by nie mowic
czy to jakos na linii factory, dalej, blizej?
bo ja sie czaje na tego kociaka z kłódeczką, dla syna
kocha koty, lubi cos tam sobie pisac...
ale na razie kasy zero... poczekam jeszcze kilka dni - jesli jeszcze dzienniczek bedzie to ok, powinnam juz jakies grosze miec...

dokładnie po lini

zapraszam ..nikt nie chce pomóc

kochane tu liczy sie każdy grosik..Tosia znów dzis jedzie na wizyte do weta..oczko cos brzydkie się zrobiło...

dopiero mam internet
co prawda z pieniedzmi jest nadal bardzo zle, ale Misiek zobaczył zeszyt na kłodeczke (4.) i go chce natentychmiast
jakie sa kolory?
i Dorciu podaj konto

dorota nie pracuje i ma ciagle klopoty finansowe. zyloby sie jej lzej gdyby nie ciagly doplyw tymczasowych kotow. mozecie odrobine ja wspomoc.