Strona 1 z 3

Podkładki pod koty - dla kotów u Myszy - KONIEC

PostNapisane: Pt sie 10, 2007 14:23
przez Kocurro
Podkładka nr 1

Dziergota naciągnięta jest na styropian, na którym jest warstwa gąbki.
Od spodu jest goły styropian.

Ze względu na szerokie możliwości niszczycielskie naszej poczty (mimo kilku centymetrów grubości dośc łatwo to złamać), trochę nie wyobrażam sobie słania tego pocztą, musiałoby to chyba być zapakowane w sztywny karton i tworzyć potężną paczkę.


Wprawne oko dostrzeże niedoskonałość kształtu, idealne koło to to nie jest.

Obrazek Obrazek Obrazek

Podkładka nr 2


Ta podkładka jest tradycyjna. Może leżeć na podłodze lub chronić przed owłosieniem mebel. Brzegi nie są niczym wypchane, ale zachowuja pion nawet po wypraniu.
Włoczka nie lsni tak jak na trzecim zjęciu, jest zupełnie matowa.


Obrazek Obrazek Obrazek


Cena wywoławcza: 13 złotych za każdą.
Licytacja trwa tydzień od pierwszej oferty.

Beneficjentami są kocięta przebywające tymczasowo u Myszy.

PostNapisane: Sob sie 11, 2007 10:06
przez Kocurro
one nie są różowe
one sa czerwone, coś jak straż pożarna, ale na wszystkich zdjęciach wychodzą mi tak

na piewrszej wykończenie jest ciemno-szare, a na drugiej czarne

PostNapisane: Sob sie 11, 2007 10:29
przez Beata
Kocurro, sliczne :D

PostNapisane: Sob sie 11, 2007 15:55
przez Kocurro
może teraz będą bardziej czerwone

Obrazek Obrazek

PostNapisane: Sob sie 11, 2007 19:39
przez smil
To po 14 za każdą podkładkę 8)

PostNapisane: Sob sie 11, 2007 21:47
przez Batka
ja mam podkładkę od Kocurro
moje koty ją uwielbiają.
Warto rozsupłać sakiewkę,
bo i zadowolenie kociastych pełne
a i kocięta szczęśliwe

PostNapisane: Pon sie 13, 2007 21:14
przez Kocurro
podkładki mają około 47 cm średnicy każda
mieszczą sią na siedzeniach foteli

PostNapisane: Wto sie 14, 2007 7:18
przez Atka
Dlaczego, ach dlaczego one nie są różowe? :placz:

Ale co tam :twisted: 25 za nr 2

PostNapisane: Wto sie 14, 2007 15:37
przez Kocurro
różowego nie dowieźli
ale, że co nieco dowieźli, to będą następne

PostNapisane: Wto sie 14, 2007 15:46
przez Beata
Atka pisze:Dlaczego, ach dlaczego one nie są różowe? :placz:

od kiedy Ty lubisz rozowe? 8O
czy mam wyprodukowac jakas rozowa torebke? :roll: moze i Kocurro by wreszcie miala porzadna, bez nieprzyzwoitych napisow :wink:

PostNapisane: Wto sie 14, 2007 18:24
przez Atka
Od zawsze :twisted: Kiedyś połowa ciuchów w mojej szafie była różowa, teraz to bliżej 1/3-1/4 ;)

Nawet w rodzinie miałam ksywkę "róziowe" :twisted:

Beże, brązy, złota i szaroście są dla kotów, bo tak mi pasuje do rzeczy, które mam na wystawy. Ale od czasu do czasu mogę zaszaleć - w końcu nie wożę każdej podkładki na wystawy :roll: ;)

(Kocurro, ta niebieska okazała się genialna na parapet - na stanowisko szczekacza na ptaki, okupowane głównie przez dziewczyny ;) )

PostNapisane: Wto sie 14, 2007 19:32
przez Kocurro
jak znajdę róziowe, to zrobię róziowe
poinnam złożyć klub kocich posiadaczy podkładek
i policzyć ile ich zrobiłam póki jeszcze cokolwiek pamiętam

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 7:46
przez Uschi
hopniemy podkładki

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 8:32
przez nikagda
26 za numer dwa :D

PostNapisane: Śro sie 15, 2007 12:21
przez Atka
28 za nr 2