A więc, ekhm, ekhm...
Przedstawiam chińskiego kotka do przygarnięcia. Czyż nie jest piekny?
Kotek ma 11 cm. wysokości i jest zupełnie niekłopotliwy - wystarczy mu jedna bateria jako żarełko
Kotek wpadł mi w oko na wiedeńskim bazarze - na każdej wystawie chińskiego sklepu lub knajpy siedział sobie taki i machał na mnie zachęcająco łapką. Poniżej kotek w trakcie machania:
Postanowiłam nabyć takowego drogą kupna (nie zrażając się jego wiedeńską ceną
) z myślą o bazarku i... wtedy przekonałam się dopiero, dlaczego złoty kotek cieszy się taką popularnością. Otóż jego opakowanie bez wątpienia wskazuje na to, że kotek... Machaniem łapki zwabia pieniądze! 
O tutaj dowód:
Kotek jest świetny, paskudnie złotokiczowaty, no i wizja tych korzyści finansowych (zlatujące się pieniędze)
Będzie żartobliwą ozdobą każdego zakoconego domu.
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży kotka przeznaczam na Dolly z Cichego Kąta: o kruszynce można przeczytać w cichokątowym wątku na Kotach lub tutaj: http://azyl.schronisko.net/cnews1021.html .
Pokrywam koszty wysyłki.
I jeszcze jedno zdjęcie: tak kotek wygląda od tyłu:
Cała akcja trwać będzie tydzień od pierwszej oferty (według czasu rzeczywistego - u mnie jest teraz 15:24, jakoś nie mogę się połapać w tych czasach forumowych).
Cena wywoławcza: 7 złotych.
EDIT: Zmieniłam tytuł dodając nazwę kotka: Maneki Neko.
