Strona 1 z 3

Śpiący kotek wraca i zarabia na operację Klemensa. Koniec!!!

PostNapisane: Czw kwi 19, 2007 22:56
przez agnes_czy
Kochani :)
Dzięki wspaniałomyślności mar_tiki, która wygrała aukcję, Śpioszek wraca.
Tym razem chce pomóc bardzo choremu koledze- Klemensowi Georg-inii
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38 ... &start=465

Klemensa wzięła Georg-inia przed rokiem z Kundelka. Nazywał się wtedy Sucharek, bo był skrajnie wychudzony, ważył może trochę ponad 1 kg. Teraz Klemensa czeka ciężka operacja płuca, zniszczonego przez przebyte choroby. Operacja jest bardzo niebezpieczna i bardzo droga- ok. 1000 zł., do tego leki, pobyt w szpitaliku, dojazdy z Łodzi do Warszawy, hotel....., ale bez niej Klemens nie ma szans :cry:
Bardzo proszę, pomóżmy Georg-ini uratować Klemensa :!: :!: :!:
Śpioszek jest pięknym kotkiem z delikatnej ceramiki. Najbardziej lubi spać na brzegu półeczki ze zwisającą łapką
Sprawiając sobie przyjemność pomożesz Klemensowi.

Obrazek

Proponuję na początek 10 zł.
Aukcja trwa tydzień od momentu wpłynięcia pierwszej oferty.

PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 10:14
przez MaryLux
Na dobry początek 11. kto mnie pobije?

PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 15:32
przez agnes_czy
Dzięki Maria :D
Tak więc aukcję zamykamy w przyszły piątek o godz. 10.14

PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 17:06
przez Georg-inia
dziękuję :1luvu:

głupio mi, naprawdę :oops:

PostNapisane: Sob kwi 21, 2007 21:11
przez DamaKier
13zł za śpioszka

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 20:04
przez agnes_czy
Śpioszek nadal szuka opiekuna :wink:

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 21:10
przez Femka
30 zł za śpioszka dla Klemensika :lol:

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 21:14
przez agnes_czy
:1luvu:

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 21:15
przez Femka
ile ta operacja ma kosztować?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 21:18
przez agnes_czy
Z tego, co pisze Georg-inia ok 1000 zł. Plus koszty szpitalika, badań, leków, hotelu w Warszawie :strach:

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 21:18
przez Femka
acha, i proszę mnie przebijać w licytacji, bo delikatny ceramiczny Śpioszek zwisający z półki przy czterech żywych futrach długo się nie uchowa. a szkoda, bo figurka urokliwa. :lol:

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 21:21
przez Femka
agnes_czy pisze:Z tego, co pisze Georg-inia ok 1000 zł. Plus koszty szpitalika, badań, leków, hotelu w Warszawie :strach:



strasznie dużo. Koci Bazarek chyba nie wystarczy :(

PostNapisane: Pon kwi 23, 2007 7:29
przez Magdalenkl
hop .... tylko tyle moge zrobic :(

PostNapisane: Pon kwi 23, 2007 9:09
przez AniaWrocław
15!

PostNapisane: Pon kwi 23, 2007 9:30
przez MaryLux
Aniu, jesteś Gapcia :( Przecież Femka dała 30 zł, mniej nie wypada :(