Miau.PL

Ze wstydem przyznaję, że wkrótce pójdę z torbami"
Moja słodka "trwała tymczasówka", nerkowa Czekoladka, jest moim bardzo drogim kotkiem : jej miesięczne utrzymanie kosztuje ponad 200 zł., nie licząc wizyt u weta, leczenia i badań. A jest tylko jedną z szóstki moich Pasibrzuchów.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45 ... sc&start=0
Zanim wiec ją sama wystawię na licytację, proponuję piękny obraz "Skrzydlate koty" (wymiary 40X30 cm bez ramy)



Zaczynamy od 10 zł.
Aukcję kończymy tydzień od momentu wpłynięcia pierwszej oferty.

15

pivonka2 pisze:15

O! Pivonka
20zł

Dzięki
Czyli aukcję zamykamy w czwartek, 12. 04 o godz. 6.45

Czy jest szansa na nowy wątek Czekolady?

musi być, nie tylko szansa, ale i wątek bo jak nie, to we trzy z gattarką i pixie my go założymy i będziemy codziennie pisać, jak bardzo za Pączusiem tęsknimy
nie mogę policytować, mam teraz 'moją' czekoladkę-marnotkę - ale będę wytrwale zachęcać
Czeko jest warta każdej sumy , a jej zdrówko tym bardziej

Blond Tornado pisze:Czy jest szansa na nowy wątek Czekolady?

Wielbłądzio pisze:musi być, nie tylko szansa, ale i wątek bo jak nie, to we trzy z gattarką i pixie my go założymy i będziemy codziennie pisać, jak bardzo za Pączusiem tęsknimy

O właśnie

Znowu śmiecę....ale przy okazji podrzucam...

Boże, ale cudo
nie bede jesc, ale musze to miec
22 zł i mimo egoizmu mam nadzieje ze mnie ktoś przebije...

nie ma problemu - 28 zł

eh, juz zazdroszcze temu kto to bedzie miec...
mnie juz wyzej nie stac niestety
za zdrowie koteczki trzymam kciuki!

hop
nie możemy dopuścić do tego, żeby Czekunia pojawiła się jako towar na KB
wtedy kupię ją za każdą cenę ale pod warunkiem, że wcześniej prześlę Agnes Liliana on nie jest szczególnie drogi w utrzymaniu, choruje tylko na mózg

i hop, Czekunia-Pączuś duuużo je

Wielbłądzio pisze:i hop, Czekunia-Pączuś duuużo je

To święta prawda: Czekunia ma apetyt za dwa koty. Ciągle stoi przy miseczkach, patrząc na mnie z wyrzutem. Niestety z bólem serca muszę jej odmawiać smakołyków, bo jej wolno tylko royalka renalka

Więc podbijamy, niech skrzydlate koty zarabiają na royalka

A HILL'S.... W ząbki kłuje Nie pytam bez powodu, ani dla żartu, tylko poważnie...

pixie65 pisze:A HILL'S.... W ząbki kłuje Nie pytam bez powodu, ani dla żartu, tylko poważnie...

A Hillsik nie kłuje bynajmniej, ale jeszcze droższy. Czekuni puszeczka na jeden posiłek starcza