Strona 80 z 82

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Czw sie 20, 2015 20:46
przez jaaana
Dark Angel pisze:Niestety nie jest dobrze z kocią_mendką. Skończy się sprawą karną, bo ileż można czekać i nie mieć ani wieści, ani zamówionego przedmiotu, ani pieniędzy z powrotem.

Natalia76 - dotychczas bez zarzutu wszystko wysyłała, więc jak widać, różnie bywa.

Mam nadzieję, że odzyskałaś pieniądze. Bo to przykre, gdyby forumowicz okazał się nieuczciwy.

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pon sie 24, 2015 18:54
przez Dark Angel
Pieniądze odzyskałam (acz dopiero po wysłaniu wiadomości, że idę to zgłosić, oraz po napisaniu tego na forum), ale jestem wściekła. Wiem, że bardzo różnie w życiu bywa, jak i w moim bywało, ale wypadałoby choć tego maila wysłać, że się nie da rady, i albo zwrócić pieniądze od razu, albo poprosić o przedłużenie - pewnie bym się zgodziła, bo wielkiego pośpiechu nie było. A tak wyszło jak wyszło.

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Wto sie 25, 2015 22:25
przez Malk
Spoko, ja 3 razy pisałam, potem napisałam tutaj, i nic: ani kasy, ani dobrej woli, tylko śmiech prosto w twarz. Klauduska - odradzam.

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Czw sie 27, 2015 20:41
przez Dark Angel
Malk, śmiało idź na policję. Wydrukuj wiadomości z forum, potwierdzenie przelewu i niech ścigają. Chyba że kwota nie jest warta zachodu (u mnie była stówka z ogonkiem).

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pt gru 11, 2015 23:58
przez milena88
Chciałam zapytać, czy ktoś ma kontakt z barbarados?

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Sob gru 12, 2015 14:33
przez MaryLux
Ja nie, ale 7 grudnia była na forum, nawet w moim wątku coś napisała

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Sob gru 12, 2015 16:47
przez Ewa L.
Ja mam kontakt z Basią i już piszę do ciebie PW.

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pt mar 18, 2016 13:55
przez czarno-czarni
viewtopic.php?f=20&t=173689&start=30

Sycul - od 4 marca zero kontaktu, fanty wracają na bazarek, bo są sezonowe i potrzebna jest pomoc dla kotki ale ktoś coś wie o Kupującej/Kupującym?

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pt mar 18, 2016 17:36
przez Ewa L.
czarno-czarni pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=173689&start=30

Sycul - od 4 marca zero kontaktu, fanty wracają na bazarek, bo są sezonowe i potrzebna jest pomoc dla kotki ale ktoś coś wie o Kupującej/Kupującym?

Moze coś się stało bo na moim bazarku kupiła szybko kasę wplacila. Bez zastrzeżeń.

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Sob mar 19, 2016 18:53
przez andorka
Nic się w sumie nie stało, ale niesmak mi pozostał.

viewtopic.php?p=11385131#p11385131
kupująca Ty$ka

aukcja puszki zakończyła się 10.02
Ty$ka się odezwała z prośbą by jej przypomnieć w następnym tygodniu. - ok, żaden problem.
przypomniałam przez PW 17.02

przypomniałam przez PW 20.02

przypomniałam na wątku 24.02

27.02 dostałam info
Hej, wiedziałam, że zapomnę. Jutro zapłacę! Przepraszam!


i od tej pory zapadła cisza...

na szczęście druga licytująca była zdecydowanie poważniejsza. Puszka już ma nowy dom, a "skarpeta" Szczocha zasilona.

Przez tyle lat, co wystawiam na bazarku miałam pierwszy taki przypadek...

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Sob mar 19, 2016 20:08
przez czarno-czarni
Ewa L. pisze:
czarno-czarni pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=173689&start=30

Sycul - od 4 marca zero kontaktu, fanty wracają na bazarek, bo są sezonowe i potrzebna jest pomoc dla kotki ale ktoś coś wie o Kupującej/Kupującym?

Moze coś się stało bo na moim bazarku kupiła szybko kasę wplacila. Bez zastrzeżeń.

tak coś faktycznie się stało, autorka bazarku już wyjaśniła :)

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Czw mar 24, 2016 13:11
przez ewar
U mnie Sycul też kupiła fanty na bazarku, ale przelewu nie mam.To dopiero kilka dni, ale...

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pt mar 25, 2016 8:22
przez ewar
Właśnie otrzymałam przelew od Sycul, dziękuję.

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pt mar 25, 2016 10:37
przez czarno-czarni
super, że się wyjaśniło :)

Re: Przykra sprawa...

PostNapisane: Pt kwi 15, 2016 22:41
przez Kinnia
gatiko
gatiko zrobiła ze mnie ....

kupiłam dla kogoś, dostałam ciuchy z ciuchlandu - nie miało tak być, jedna z rzeczy zaciągnięta i skosmacona,

gdy sytuacja stała się oficjalna - zaczęła zasłaniać się innymi

w mojej opinii - manipulantaka, kombinatorka, do tego złośliwa

tutaj jest opis, łącznie ze screeen'ami korespondencji, w której podobno została obrażona przeze mnie
więc niech pokaże gdzie, w którym miejscu

viewtopic.php?f=20&t=172931&start=165

tutaj reszta, ponieważ wątek zamknięto

viewtopic.php?f=1&t=170416&start=255

obawiam się, że nigdy nie zobaczę pieniędzy

myslę też, że nie odbierze odesłanej przesyłki z poczty