Strona 1 z 5

Coś dla maniaków potraw z kiszonej kapusty, pycha :))

PostNapisane: Śro lis 22, 2006 19:53
przez harpia
Jak obiecywałam tak wystawiam :wink:

Ale najważniejsze, pieniążki z tej aukcji pójdą w całości na rozpoczęcie leczenia zębów u moich dwóch adoptowanych fretek.

Ticiol to prawie 4 letni samczyk po kastracji, przygarnięty przeze mnie w wieku 5 miesięcy z rąk przemiłego weterynarza, do którego maluch został oddany na uśpienie.
Ticiol zawsze miał problemy z zębami, przechodził już zabieg czyszczenia mechanicznego pod narkozą, regularnie męczę go czyszcząc w domu, niestety mimo prób, u Ticiola wywiązała się paradontoza, która postępuje bardzo szybko :(

Maja to samiczka w nieznanym wieku, przygarnięta z ulicy (dosłownie)
Trafiła do mnie krańcowo zagłodzona (500gram) z permanentna rują, była wyciszana, wdało się ropomacicze. Maja ledwo się wykaraskała, po chorobie przytyła do kilograma, wypiękniała i można by pomyśleć, że wszystko jest już dobrze, ale nie jest :(
Na pomorzu panuje zasada, że fretkom przycina się zęby, wtedy nie gryzą.
Jest to proceder niezwykle bezduszny, zwierze ma siłą ucinane (najczęściej obcinaczkami do paznokci) górne i dolne kły stałe.

Maja padła ofiarą tego zabobonu, ma obcięte dolne kły (1/2) i spiłowane górne, moja weterynarz awaryjnie załatała otwarte kanały dolnych kłów, ale są jak najszybciej potrzebne plomby w obu dolnych kłach a to kosztuje.
Ja początkiem miesiąca straciłam pracę, bez problemu utrzymuje wszystkie moje zwierzaki, ale jednorazowy wydatek 200-300zl. to nie na moje siły :(


Więc:

Na aukcję wystawiam potrawę sporządzoną według starego jak świat przepisu, potrawa ta nie posiada swej nazwy, ja nazywam ją Swojskim Jadłem
Wystawiam na początek, na próbę litrowy słoik wypełniony po brzegi :)

Czym jest "Swojskie Jadło"?
To tajemnica, ale mogę zdradzić, że w skład potrawy wchodzi ukiszona przeze mnie kapusta (z marchewką, bez kminku) świeże mięsko, kasza (tradycyjnie ma być to pęczak, ale nie dostałam więc użyłam zwykłej, grubej) oraz grzybki, okoliczne kupione od babci na targowisku (nie trują, ja żyje! :D ) oraz własnoręcznie zebrane w podwarszawskim lesie, ususzone w słońcu, pachnące oszałamiająco :D

Grzybków jest duuużo i w dużych kawałkach (nawet całe kapelusze)
Trochę się tylko pomyliłam i zamiast grzybków przygotowanych, wrzuciłam garść z torebki a tam były mieszane (miały iść same kapelusze a poszły z nóżkami, one są trochę twardawe ale do zjedzenia)
Mięska też nie trzeba szukać w słoiku, samo się pokazuje, dużo i często :D
To wieprzowina, czysta, bez kości (choć jakiś okruszek może się zdarzyć)
Ogólne wrażenie, coś, nie bigos z lekką ostrością, z nutką czosnku i wyraźnym smakiem grzybków, sycące (taka ilość na 2-3 osoby)

Słoik wygląda tak:
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... c80d61.JPG

Aukcja trwa 7 dni od pierwszego zgłoszenia.
Może od 12zł. zacznijmy? :oops:

PostNapisane: Śro lis 22, 2006 20:05
przez bechet
DOOOROOOTAAAA!!!!!

PostNapisane: Śro lis 22, 2006 22:00
przez dorcia44
20 :lol:

PostNapisane: Czw lis 23, 2006 8:08
przez Dorota
bechet pisze:DOOOROOOTAAAA!!!!!


JEEEEESTEM! :D

22

PostNapisane: Czw lis 23, 2006 13:58
przez harpia
Dziękuje :1luvu:

Dodam, ze ten słoik jest pierwszy i ostatni bo rano udało mi się wywalczyć drugi - mniejszy niestety, dla margolci, reszta została pożarta a gary umyte nim zdążyłam pojąć co się stało 8O

Chyba zrobię następny słoik, tym razem klopsików z sosie chrzanowo - koperkowym ;)

PostNapisane: Czw lis 23, 2006 14:05
przez Dorota
harpia pisze:Dziękuje :1luvu:

Dodam, ze ten słoik jest pierwszy i ostatni bo rano udało mi się wywalczyć drugi - mniejszy niestety, dla margolci, reszta została pożarta a gary umyte nim zdążyłam pojąć co się stało 8O

Chyba zrobię następny słoik, tym razem klopsików z sosie chrzanowo - koperkowym ;)


Harpio,
to moze ten jedyny sloik zdeponuj w jakiejs skrytce bankowej...
Tak dla bezpieczenstwa :wink:

PostNapisane: Czw lis 23, 2006 14:54
przez harpia
Schowałam do lodówki, głęboko, głęboko z karteczką na gumek "Nie pożerać bo łeb ukręcę" :wink:

PostNapisane: Czw lis 23, 2006 19:20
przez dorcia44
30 :wink:

PostNapisane: Pt lis 24, 2006 14:04
przez harpia
Nie pisałam wcześniej, ale do wygranej paczuszki dodam gratisik (też domowej roboty, ale nie zdradzę co to ;) ) oraz dokładny przepis na wykonanie "Swojskiego Jadła" :D

PostNapisane: Sob lis 25, 2006 3:30
przez Dobermania
He, he, fajnie... Ale jak to będziesz pocztą wysyłać?
Słoik jest zawekowany czy jak?

PostNapisane: Sob lis 25, 2006 7:52
przez margolcia
DOOROOTAAA!

Dzisiaj sprobuję tego przysmaku i napiszę Ci pw czy masz dale licytować :D

PostNapisane: Sob lis 25, 2006 8:03
przez harpia
Dobermania pisze:He, he, fajnie... Ale jak to będziesz pocztą wysyłać?
Słoik jest zawekowany czy jak?


No jasne, słowik pięknie zassany bo wkładane było baaardzo gorące :D

Margolciu, my będziemy na drugim(?) poziomie, szukać tego Centrobusu, dwie blondyny, jedna w niebieskiej kurtce (to ja ;) ) O 12 tam będziemy (pewnie nawet wcześniej)

PostNapisane: Sob lis 25, 2006 9:09
przez dorcia44
kochane nie róbcie mi koło piór :evil: ja też chce :crying: a co do wysyłki,Harpia to potrafi zapakować,na 1000% dojdzie nieuszkodzone :lol:

PostNapisane: Sob lis 25, 2006 19:33
przez harpia
No i margolci na PKS'ie nie było :(
Czekaliśmy do pierwszej, męczyłam Pini1 a ona innych o nr. telefonu, ale nikt nie posiadał, nawet poszłam do dyżurnego ruchu i poprosiłam o informacje, że margolcia poszukiwana i niech się do dyżurki zgłosi.
I nikt nie przyszedł :(

Margolciowy słoik powędrował więc do rąk mojej przyjaciółki, bardzo się ucieszyła :D

PostNapisane: Sob lis 25, 2006 21:42
przez dorcia44
Mogłaś dac mi :cry: ja też mam Margolcie -w podpisie :wink: