Miau.PL

Wystawiam moje kolczaki na Dogomanii, ale może warszawscy kociarze też hodują kaktusy i zechcą wspomóc koty z www.psianiol.org.pl

Hoduję kaktusy, ku niezadowoleniu mojej mamy, która uważa, że jest ich za dużo i najchętniej by je wyrzuciła
Teraz ją ucieszę, ale nie wyrzucając je, tylko wystawiając na aukcji - każdy z kociarzy mieszkających w W-wie może kupić za SYMBOLICZNĄ ZŁOTÓWKĘ kaktusa-cegiełkę i pomóc kotkom z Falenicy.

Z tych maleństw, które ciągle rozsadzam...




...wyrastają potem takie cuda...



... i kwitną!

Dostępne są wszelkie rozmiary, trzy gatunki, odbiór tylko osobisty w W-wie, bo kontaktu z Pocztą Polską kaktuski nie przeżyją

Dobermania pisze:Dostępne są wszelkie rozmiary

Strach się bać

Mam już jedno takie wyrośnięte kaktusowe cudo - 110 cm.
Tu: jeszcze w domu na parapecie
Obecnie: zesłany na klatkę schodową

Dobermania pisze:trzy gatunki

Czy "wyłażą" z nich kolce przy byle dotknięciu? (mam na myśli na ile Twoje kaktusy są przyjazne dla moich palców oraz kitkowego nosa )


Na początek - 3 zł (za jedno małe! przyjazne i wolnorosnące kaktusiątko)

Nie, nie, nie absolutnie nie wyłażą, mam nawet takie specjalnie bez kolców, ale te są na razie w fazie rozsadzania, muszą się przyjąć.

Zaryzykuję stwierdzenie, że dla kota niegroźne, bo mój Kacper czasem, jak mu odbije, zaczyna się o te kaktusy ocierać ( ) i nic mu się nie wbiło. Kolce są krótkie, ale - jak to kolce, przy przesadzaniu rękawiczki czy kawał szmatki niezbędne;)

Na odbiór możemy umówić się w ten weekend, jeśli Ci pasuje. Na PW podaj mi szczegóły (jak duży ma być kaktus, jaki rodzaj i gdzie chcesz odebrać).

Ooo, właśnie otworzyłam Twoje zdjęcia - faaaajny ten kaktus!!! Uwielbiam takie długaśne, im wyższy, tym lepszy:P
Miałam kiedyś takiego, ale pies go przewrócił i się złamał ;(

A co to tak nisko spadło ?

Podnoszę, zapraszając do licytacji!

ZAKAKTUSUJMY WARSZAWĘ! :P:P

Nie ma kaktusiarzy:cry:?

Kociarze!!! Przecież to TYLKO ZŁOTÓWKA a kaktus możecie zawsze oddać w prezencie babci, mamie, cioci, koleżance...
Czasem jedna złotówka może bardzo pomóc...

Warszawiacy, co z Wami?! Takie sliczne roślinki czekają na dom

ja uwielbiam.
sama kiedyś hodowałam, ale wszystkie w pewnym momencie padły, jakąś zarazę chyba przywlokłam.
Deklaruję się z cegiełką 10 pln na początek, mogę wpłacić już, a odbiór po 3 grudnia mógłby być?
Bym poprosiła po jednym z każdego rodzaju, przy odbiorze mogę Ci tez oddać zbędne doniczki, jeśli się uchowały na balkonie.

Ja deklaruję 20 zł (uwielbiam kaktusy!) za może 4-5 jakichś - uzgodnimy osobiście. Jestem z Warszawy.

Hurra! Dziękuję w imieniu kotków z Azylu!!!
Proszę o PW, to się umówimy co do odbioru.
Oczywiście, można odebrać po 3-cim grudnia.

To ja tak samo
Wstepnie 20 zl za 4 sztuki malenstw

Hana pisze:Na początek - 3 zł (za jedno małe! przyjazne i wolnorosnące kaktusiątko)

Widzę, że tak szybko wykupujecie kaktusiątka, że muszę jeszcze jedno dla siebie zaklepać. Deklaruję 10 zł w sumie za oba.

Dobermania, ja sie pogubilam.
Ile i jakich rozmiarowo kaktusów zostało na aukcji?