Strona 1 z 1

CHARLI u Tajdzi "Opowieści dziwnej treści" KONIEC

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 15:50
przez szlonko
"Zdarzyło się to w lesie spożywczym (tak słyszałem w TV). Byłam tam na spacerze z Krzysztofem i Grzegorzem. Przedzieraliśmy się przez las i szukaliśmy czy są gołębie, czy nie ma gołębi, a tu zobaczyliśmy jakieś zwierzę. Tygrys się nam przyplątał..."

Opowieść czwarta, Magda Kot

Ta i inne opowieści w niesamowitej książce:
"Opowieści dziwnej treści"
oprawa twarda - kolorowa okładka (niestety nie mam zdjęcia - ale pewnie w dowolnym księgarskim portalu można zobaczyć... - mam nadzieję , że taki słowny odsyłacz nie jest sprzeczny z regulaminem - jeśli jest to skasuję).

w bardzo dobrym stanie. Proponuję koniec aukcji w poniedziałek o 21 (tak jak pozostałych aukcji dla Tajdzi). Bez ceny wywoławczej - ucieszy mnie każda kwota ;)

Link do wątku Charliego:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51 ... c&start=60

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 18:22
przez szlonko
to jeszcze mi ta została - jest kolorowa i naprawdę wyjątkowa. znalazłam zdjęcie okładki w sieci:
Obrazek

a tu opis:
Tę książkę przyjemnie wziąć do ręki, tak kusi kolorową, abstrakcyjną okładką. Jeszcze przyjemniej ją otworzyć i czytać; zachęca też do czytania na głos i dzielenia się z innymi tym, co znajdziemy w środku.

Historia powstania dziełka pod tajemniczym tytułem "Kokoryny. Opowieści dziwnej treści" jest długa i przypomina optymistyczną, utopijną wręcz bajkę. Tyle że jest to bajka prawdziwa:
Była sobie szkoła. Nie była to szkoła zwyczajna, ale specjalna. Uczyły się w niej dzieci specjalne, które musiały uczyć się mówić inaczej niż wszyscy, bo urodziły się chore. Ćwiczyły mówienie, ćwiczyły, ale bardzo się przy tym nudziły. Uczyła je Pani Ala Mucha, która też się nudziła. I wymyślili, że przecież nie trzeba powtarzać w kółko tego, co napisał ktoś inny, tylko samemu pisać o tym, co się czuje, opisywać to, co się widzi albo co by się widzieć chciało. No i dzieci, które wciąż rosły i stawały się coraz starsze, zaczęły same wymyślać bajki, wiersze, opowiadania, piosenki. Pisać listy do tych, do których pragnęły napisać.

Książka wydana właśnie przez wydawnictwo Koziara Tararara zawiera wybór utworów poetyckich i prozatorskich stworzonych w ciągu 13 lat przez uczniów Zespołu Szkół Specjalnych nr 11 w Krakowie, podopiecznych terapeutki i logopedy Ali Muchy.

Ja byłam pod wrażeniem - wielkim!

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 18:38
przez Majszczur
no to 5,-
tak pro'forma, bo i tak mnie zaraz przebiją

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 18:48
przez szlonko
:)

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 19:51
przez tajdzi
Normalnie zaraz będę wyć ze wzruszenia

Co ja bym bez Was zrobiła? :oops:

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 23:53
przez mmya
8 na zachętę... :D

Może ktoś sie dołączy .... Charli będzie wdzięczny !!!

PostNapisane: Nie lis 05, 2006 20:22
przez szlonko
hopsa wyżej - bo koniec jutro :aniolek:

PostNapisane: Nie lis 05, 2006 20:42
przez xandra
12
jak to mogłam przegapic?

PostNapisane: Pon lis 06, 2006 18:35
przez szlonko
super! podrzucam wyżej, bo koniec dziś o 21 (czasu polskiego nie forumowego) 8)

PostNapisane: Pon lis 06, 2006 23:02
przez Majszczur
20,-

PostNapisane: Pon lis 06, 2006 23:29
przez xandra
ooo, tak sie nie robi :twisted:
nie omieszkam sie zameldowac po pozyczenie :P

PostNapisane: Wto lis 07, 2006 0:40
przez szlonko
no no - widzę, że taktyka na przyczajonego tygrysa :) GRATULACJE!

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 17:44
przez Majszczur
xandra pisze: (...) nie omieszkam sie zameldowac po pozyczenie :P
służę uprzejmie :)

Szlonko, przelewik juz poszedł (a taktyka słaba, jako i dostęp do forum, zanim się dostałam jak zwykle kilkakrotnie mnie wywaliło, stąd tak na ostatni dzwonek :wink: