Strona 1 z 1

Do wszystkich zwyciezcow moich aukcji

PostNapisane: Sob lip 29, 2006 12:53
przez Agniecha
Przepraszam za ten temat ale musze. Potwornie mi glupio. Ale nalezy sie wyjasnienie. Ci co kupowali juz cos ode mnie badz mi sprzedawali wiedza, ze wysylam to, co trzeba i to co obiecalam. Czasami troche to trwa ale dociera zawsze.

Ostatnie miesiace sa okropne. Nie tlumacze sie wcale...Mam taki system pracy, ze czesto wyjezdzam i czesto-gesto dowiaduje sie o tym dzien wczesniej. Jezdze po calej Polsce z mammobusem wykrywajac raka piersi u kobiet.

Sporadycznie jestem w domu a kiedy wracam jestem wyczerpana i fizycznie i psychicznie (chyba nawet bardziej). Baby sa okropne! Zwlaszcza teraz mamy natezenie i kiedy odespie caly wyjazd poczta jest zamknieta. Wiem kiepskie wytlumaczenie ale ostatnio zyje na krawedzi...wyczarpana totalnie, wszystko zaniedbane...

Dlatego prosze o cierpliwosc i wyrozumialosc. Wszystkie przedmioty wysle. Dzis w nocy wyjezdzam znow, teraz wlasnie sie pakuje. Najprawdopodobniej jade na 2tygodnie. Ale moze to ulec zmianie.

Jeszcze raz najmocniej PRZEPRASZAM! :cry: :oops: :cry:

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 17:23
przez mjs
Agnieszko, to nie jest kiepskie wytłumaczenie.To jest wytłumaczenie i teraz rozumiem. Dobrze, że napisałaś jak jest, bo miałam wrażenie, że olałaś.... :oops: Wybacz, ale jestem krótko na forum, nie znam ludzi....
Upały też robią swoje, człowiek łatwo traci cierpliwość :D

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 21:06
przez Agniecha
:oops: a mi tak potwornie glupio bylo.ale musze pracowac.rown iez dlatego ze jestem mloda i powiedzmy zaczynam kariere.oplacalo bo podpisalam niedawno umowe na stale na czas nieokreslony. teraz powinno byc z gorki..tylko te wyjazdu.dzis w nocy jade znow...mammografia wzywa...

a propos Nowe Miasto Lubawskie robimy i zapraszamy cale woj.Warminsko Mazurskie :wink:

PostNapisane: Pon sie 07, 2006 19:21
przez wanila
nareszcie jakieś wieści :)

bo ja juz nadzieję straciłam :)

PostNapisane: Śro wrz 20, 2006 17:14
przez wanila
nadal tak strasznie zapracowana? :roll:

nie chodzi mi o wylicytowany przedmiot - pieniądze poszły na koty i to najważniejsze
chodzi mi o odpowiedzialność i poczucie obowiązku....

a może tylko ja nie dostałam przesyłki?

PostNapisane: Śro wrz 20, 2006 17:47
przez iskra666
tez czekam na obrazek... :roll:

PostNapisane: Pt wrz 22, 2006 8:04
przez mjs
Mój anioł też nie dotarł i chyba już za niego podziękuję, bo mi się zwyczajnie nie chce dłużej dopominać. Tak sobie tu tylko napiszę, aby bez echa nie przeszło. Potraktuję to zdarzenie jako naukę na przyszłość :)

PostNapisane: Śro gru 13, 2006 18:05
przez wanila
ja już też odpuściłam....
Agniecha zlikwidowała nawet swój blog....

cóż nauczka na przyszłość