Poczytajcie sobie najpierw, jaka ona jest dzielna, cierpliwa (te garnki na łebku, kagańce na mordce, gimnastyka łapki
), mądra, kochana... i jak niestety skubie kieszeń Agnes, która nieba by swojej pupilce uchyliła 
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45538.
Skubie i dalej będzie skubać
, przed nią kolejna operacja pyszczka (zarosły się odłamki zgruchotanych kości i zrobił się stan zapalny 
), dalsze 'ożywianie' łapki i kto wie, co jeszcze... Poza tym taka subtelna panienka i to w dodatku rekonwalescentka zasługuje na same delicje w misce Tymczasem jednak Czekusia nie jest u Agnes jedynaczką, no i - nie da się ukryć... - to bardzo kosztowna lokatorka
Dlatego mam dla was tulipanka, którego nie zdążyłam jeszcze po przeprowadzce nigdzie zawiesić;)
Cały ma około 20 cm i super prezentuje się w oknie w słońcu albo nawet zwyczajnie powieszony na ścianie. Pomysłowym może też służyć np. jako zakładka do książki (spojrzałam i tak mi przyszło do głowy);) Główka kwiatka wypełniona szkłem perłowym, listek - przezroczystym.
Cena wywoławcza 6 złotych, licytacja trwa standardowo tydzień od pierwszej oferty;)
Zachęcam: Czeko jest warta 'grzechu'...
