Aukcja na koty mokkuni -zakończona

» Wto kwi 25, 2006 21:31

do niedzieli jeszcze ciut-ciut...podrzucę...może.... :?:

» Czw kwi 27, 2006 14:10

Chyba nikt już nie odważy się przebić :twisted:

» Czw kwi 27, 2006 15:00

Licytowac niestety nie moge :-(

ale zachwycic sie musze. Nie wiedzialam innych Twoich kamieni, na pewno sa rownie piekne.
Podrzucam.

» Czw kwi 27, 2006 15:07

to co...? martysek podaje adresik ? i kocio wędruje do Bydgoszczy ...?

» Czw kwi 27, 2006 18:01

Myślisz Caty, że już nikt się nie skusi :?:

» Czw kwi 27, 2006 18:53

trzeba kusić...bo za moment następny...

» Pt kwi 28, 2006 17:34

Halo, Caty. Czy to oznacza, że to już koniec aukcji na Kota Kamlota - amulet kociego zdrowia? Jesli tak, to mam propozycję, byś wysłała go, ale do Łodzi na adres Mokkuni, by przynosił zdrowie i szczęście jej prywatnym tygryskom i chorym znajdkom. Czy można kasę na jej konto wpłacic, bo znam. No i z niecierpliwością czekamy na następne amulety, tym razem dla naszych kotów. Policytujemy, wszak niedługo pierwszy!

» Pt kwi 28, 2006 21:42

Martysek - wedle życzeń...

. Po długim weekendzie wysyp kamieni...
Mokkunia - adresik na pw.
Amulet - do Łodzi.
Serce i uznanie - do Bydgoszczy.

» Sob kwi 29, 2006 9:52

Caty, Martysek :1luvu:

Dziękuję Wam za tę aukcję

Mam nadzieję, że amulet koci kamień przyniesie mi do domu szczęście i zdrowie dla wszystkich przebywających w nim kotów

Trzymam za to kciuki :ok:

Pieniążki dostałam do łapki, ureguluję resztę rachunku Filonka u weta a reszta pieniążków będzie czekała dla kociej Mamuśki. Dozbieramy i będzie na sterylkę

Caty, piszę Ci PW.

» Sob kwi 29, 2006 11:51

Więc ogłaszam KONIEC. Uroczysty. Z fanfarami.

» Sob kwi 29, 2006 15:22

Caty i my dziękujemy. Dajesz ludziom radość, a kotom - nadzieję

» Nie kwi 30, 2006 0:39

czy moge prosic zeby w tytule wpisac ze aukcja sie zakonczyla?

» Pon maja 01, 2006 20:08

ROZLICZENIE FINANSOWE

Z tej aukcji otrzymałam 60 zł. Pieniążki zostały przeznaczone w całości na leczenie Filonka bezogonka, kota wyciągnietego z łódzkiego schroniska. Dzięki nim Filonek stanął na łapki i jest już w nowym domku

Antybiotyk w zastrzykach, odrobaczenie, maść na świerzba Oridermyl, maść na grzybka na rankę, gentamecynka do oczu, Groprinosin (nie wiem czy dobrze piszę) łącznie wydaliśmy 74 zł.
Dziękuję ja i Filonek

Aukcja na koty mokkuni -zakończona

Kto przegląda forum