kota7 pisze:Aisak, co za skomplikowane obliczenia stosujesz. Czy to się nazywa numerologia?
cos w tym jest....
nie zebym byla jakos nawiedzona...
ale moja data urodzenia mowi wiele za siebie...przesladuje mnie generalnie 3...
no bo tak: 3+3+1+9+7+7 daje 30, co daje 3+0 czyli 3