Aisak, dziękuję Ci bardzo
Ale... czy zdajecie sobie sprawę, wy wszyscy, którzy aż drżycie z chęci zdobycia miseczki, ale nie macie odwagi przeciwstawić się przebojowej Aisak, która to zamierza porwać miseczkę do swojego biura i uczynić z niej swoją niewolną miseczkę na różne drobiazgi, że taka okazja się może wiecej nie powtórzyć, gdyż miseczka ta jest absolutnie wyjątkowa, jako, że stała ona u mnie w domu i nasiąkała absurdalną atmosferą otaczającą mnie i koty moje?
No, 4 linijki i trochę. Kto da więcej???

Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)