» Pon maja 22, 2006 13:42
U mnie zrobila furrore (czy jak to sie pisze:)) myszka szyta. Moj piesek oszalal ze szczescia bo mial juz jak sie bawic z Alexem
Niestety myszka gdzie zaginela- dzisiaj musze zrobic akcje poszukiwawcza
a tych szydelkowych szkoda mi dawac kociakom...
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi