Moderator: Moderatorzy
uga pisze:Paczka u mnie. Dziękuję! Kocyk jest piękny! Naprawdę piękny! Dziękuję za niespodziankę, dzieci i koty lubią, muszą się dzielić.
Mieliśmy (jak zwykle u nas w domu) przygodę. Dzieci malowały farbami, położyłam malunki do wyschnięcia. Przez chwilę nie patrzyłam, ale - jak wiadomo - chwila kotu wystarczy. Jedna z kotek była różowo-fioletowa, nadmiar farby strząsnęła z łap na ścianę i zrobiła na sofie odciski łap w odcieniach różu i fioletu. Kota szybko i łatwo domyłam, ale sofy nie. To teraz położę tam wełniankę i będzie ładnie.
kocka pisze:sliczny kocyk u mnie a Gwiazdka juz korzysta
kocka pisze:bedzie slawna
lidka02 pisze:To se tu wkleje bo wnerwienie u mnie wczoraj sięgło zenitu a ludzie dna
Ludzie sięgnęli dna ...Na co wam to wszystko , luksus , samochody , firmy .Jak nie macie serca.Jestescie tacy sztuczni jak to co was otacza........Dzis było zimno przymrozek , każdy dupe grzeje Oj byle do ciepła. I jest ona mala chora na betonie pod blokiem, każdy ja widzi ale odwraca wzrok , bo nikt nie może..Bo chore , bo wszy , pchły ..Zalana ropą ..Chodzący szkielet , nie juz leżący ale serduszko wciąż biję.Ma z 7 tyg nie ma jej nic..Jakie było jej życie , tylko ból i cierpienie ..Ona leżała pod waszymi oknami a wy omijając ja szliście sobie do ciepłego domu , lub na zakupy.Żygam takimi ludźmi, mam dość wszystkiego.DOŚĆ..Wasze wymówki nikt nie może i wasze sumienie czyste ..Pieprze takich ludzi co widza umierające zwierzę i idą dalej , co widza je z okna jak prawie kona i odwraca wzrok .Ludzie co z wami ....Mala podnioslam wlorzylam za bluze tak sie przytulila , chyba dawno nie czula ciepła Wyc sie chce na takie widoki.....Mała zabrałam dalam do szpitaliku, wszy , pchły, ropa .I szkielet .Żywy szkielet przed blokiem .Czy wam nie wstyd.....Reszte przemilcze kur.....
Mała przeżyła noc ale jest słaba ..Jedno oczko będzie ok drugie zobaczymy jak zejdzie opuchlizna ..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości