Na pomoc kociemu oseskowi - zakończony

[elmas]

Bon kupuję. Gdyby były jedną przesyłką, to wzięłabym i broszkę, ale tak raczej nie będę dobierac, bo jestem w dwóch trybach obecnie - nadal odchomiczania plus oszczędnościowy,więc dobrze, że taki hamulec się pokazał na kupno 12905 broszki. Jak kontaktować się z elmas?i jak płacić? moze za bon na zrzutkę, a za wysyłkę do elmas? chcę zwykłym listem, nie poleconym, nie priorytetem.

Udało mi się założyć konto, więc odpowiadam.
Szczerze mówiąc, od początku miałam zamiar zaproponować, żeby ktoś, kto kupi bon w KT, miał przesyłkę poleconym gratis - inaczej to nie za bardzo by się opłacało. Czy taka opcja wchodzi w grę? Bo jeśli bardzo Ci zależy na zwykłym liście, mogę wysłać w ten sposób, ale będę się trochę obawiać - to jednak 100 zł.

[Koki-99]

O, witamy, witamy. Napisz szybko 5 postów i będziesz mogła wysyłać pw

[Wiedzma4208]

To wpłać na zbiórkę tyle co za bon czyli 90 zł, a ja zaznaczę, że zapłacone. Na zbiórce wpisz swój nick - bazarek. Będzie jasna sytuacja. Ja nie wiem tylko czy ze zbiórki można od razu wypłacać, ona tam jest ciągle jako niezweryfikowana.

Zdjęcia dowodu wysłałam wczoraj z rana i dostałam informacje że weryfikacja potrwac może do dwóch dni wiec niedługo powinno być wszystko okej. I tak można wypłacać wcześniej, już zamówiłam mleko z tych pieniążków, zaraz będę dzwonić do weta do którego chce wziąć malucha żeby orientacyjnie ogarnąć koszt leczenia. Jak jeździłam do niego z moim pieskiem kilka lat temu to czasem facet brał ode mnie symboliczną kwote a całość chciał dopiero na koniec leczenia wiec może nawet dzisiaj mi się uda małego tam zabrać. O ile w lecznicy będzie dziś on a nie jego żona bo z nią niestety takie interesy nie przejdą.

[maczkowa]

elmas, to nawet nie chodzi o moje/Twoje oszczędności, co o to, że kasa, które nie pójdzie na przesyłki, pójdzie na koty A ja mam wyłącznie dobre doswiadczenia z pp, nigdy zadna wysyłka mi nie zginęła. Więc zwykle biorę - zwykłe listy
Dziewczyny, może ustalic z Wiedzmą, czy może wypłacać środki, ja nie wiem, jakie wymogi są co do zrzutki. Bo mi przyświecało, żeby kasa szybko trafiła, ale jakby to miało coś utrudnić, to sie wstrzymam.

edit. już widzę, ze możesz wypłacać więc dorzuce to, co bazarkowe na zbiórkę

[elmas]

O, witamy, witamy. Napisz szybko 5 postów i będziesz mogła wysyłać pw

Ech, zanim ja wymyślę, co napisać w tych postach...

elmas, to nawet nie chodzi o moje/Twoje oszczędności, co o to, że kasa, które nie pójdzie na przesyłki, pójdzie na koty A ja mam wyłącznie dobre doswiadczenia z pp, nigdy zadna wysyłka mi nie zginęła. Więc zwykle biorę - zwykłe listy
Dziewczyny, może ustalic z Wiedzmą, czy może wypłacać środki, ja nie wiem, jakie wymogi są co do zrzutki. Bo mi przyświecało, żeby kasa szybko trafiła, ale jakby to miało coś utrudnić, to sie wstrzymam.

edit. już widzę, ze możesz wypłacać więc dorzuce to, co bazarkowe na zbiórkę

Ogólnie się z Tobą zgadzam Rzecz w tym, że, choć to się bardzo rzadko zdarza, przesyłki jednak giną, niestety wiem to z doświadczenia - jeśli list ode mnie gdzieś by się zawieruszył, nawet nie mogłabym udowodnić, że go wysłałam. To jest chyba 2.5 zł różnicy - nie aż tak dużo za święty spokój. Ale ostateczna decyzja jest oczywiście Twoja i się do niej dostosuję
Jeśli nie mogę odbierać PW, Koki może mi przekazać Twój adres przez Dogomanię.

[maczkowa]

właśnie doczytałam, ze fanty na bazarek dla Anny61 też są od elmas, wiec jeśli są u Ciebie, elmas, to raczej będę łączyć wysyłkę bonu i rzeczy z tamtego bazarku a słonik swoją drogą

[elmas]

właśnie doczytałam, ze fanty na bazarek dla Anny61 też są od elmas, wiec jeśli są u Ciebie, elmas, to raczej będę łączyć wysyłkę bonu i rzeczy z tamtego bazarku a słonik swoją drogą

Nie, są ode mnie, ale aktualnie przebywają u Koki-99

PS. Piszę i piszę, a swoich postów nie widzę

[Koki-99]

Potwierdzam, fanty z drugiego bazarku elmas przysłała do mnie, a ten bazarek powstał spontanicznie i nie było czasu ani sensu wysyłać

[Wiedzma4208]

właśnie doczytałam, ze fanty na bazarek dla Anny61 też są od elmas, wiec jeśli są u Ciebie, elmas, to raczej będę łączyć wysyłkę bonu i rzeczy z tamtego bazarku a słonik swoją drogą

Nie, są ode mnie, ale aktualnie przebywają u Koki-99

PS. Piszę i piszę, a swoich postów nie widzę

Pierwsze 5 musi być zatwierdzone przez moderatora dlatego ich nie widzisz

[elmas]

właśnie doczytałam, ze fanty na bazarek dla Anny61 też są od elmas, wiec jeśli są u Ciebie, elmas, to raczej będę łączyć wysyłkę bonu i rzeczy z tamtego bazarku a słonik swoją drogą

Nie, są ode mnie, ale aktualnie przebywają u Koki-99

PS. Piszę i piszę, a swoich postów nie widzę

Pierwsze 5 musi być zatwierdzone przez moderatora dlatego ich nie widzisz

Dziękuję, już wszystko jasne

[Koki-99]

Maleńtas czeka

[Wiedzma4208]

Dziękuję wszystkim kupującym i wpłacającym, jesteście cudowni ❤
Mały ma się w miare dobrze, wydaje mi się że już widzi nie wiem czy całkiem ale sprawia wrażenie jakby na mnie patrzył hihi. Zaczyna sobie pomału tuptać ale jest trochę słaby wiec ma problem z utrzymaniem się na nozkach. Myślę że probiotyk który zamówiłam z polecenia Bastet mu trochę pomoże. Z odwodnieniem pewnie też, bo niestety ale skórka nie wraca mu szybko jak się go szczypnie na karku wiec od wód nienie jest ale jutro najpóźniej wszystko powinno być u mnie wiec będziemy działać. Z weterynarzem jestem umówiona na po jutrze na całe szczęście udało się do tego weta do którego chciałam i kochanay Pan Boguś zgodził się żeby teraz mu wpłacić 100 a resztę jak skończymy leczenie więc jesteśmy uratowani. Mały napewno będzie miał robione badania krwi dostanie kroplówkę i antybiotyk no a co dalej to dowiem się jak wet go obejrzy. Ale działamy także myślę że teraz już będzie tylko lepiej. Lany jest bardzo silny. Od początku jak znalazłam go pół przytomnego z zimna widziałam po prostu że ten kociak ma taką wolę życia jak żaden inny. Trzyma się twardo i nie chce się nigdzie wybierać. I napewno nigdzie się nie wybiera i to dzięki wam ❤

[Bastet]

Badań krwi raczej się nie robi takim maluchom. Nie ma co. To raz. A dwa, jak mu upuścisz krwi, jak waży 100 gram, to nic mu już nie zostanie. Ale kroplówka i Catosal podskórnie jak najbardziej wskazane, i pewnie antybiotyk. Super, że zamówiłaś probiotyk Bene Bac. A udało się zamówić mleczko Farm Food? Dorzuciłam też cosik do zbiórki. Moje odchowane prawie, a Twój na granicy życia. Trzymam kciuki.

[Wiedzma4208]

Badań krwi raczej się nie robi takim maluchom. Nie ma co. To raz. A dwa, jak mu upuścisz krwi, jak waży 100 gram, to nic mu już nie zostanie. Ale kroplówka i Catosal podskórnie jak najbardziej wskazane, i pewnie antybiotyk. Super, że zamówiłaś probiotyk Bene Bac. A udało się zamówić mleczko Farm Food? Dorzuciłam też cosik do zbiórki. Moje odchowane prawie, a Twój na granicy życia. Trzymam kciuki.

Tak mleczko zamówiłam ale boję się że to wszystko i tak za późno..
Mały jest u weterynarza, innego niż chciałam ale jedyny był wolny żeby mu pomoc w nagłym wypadku. Rano karmilam wszystko było dobrze, chodził sobie, milczał do mnie, zjadł normalnie, załatwił się też normalnie. Przyszła pora na następne karmienie chwytam go a on wiotki i przelewa mi się w rękach... Miałczy bezglosnie.. Sąsiad na szczęście był w domu zawiózł mnie do weta, maly dostał zastrzyk przeciwstrzasowy, weterynarz powiedział że go zbada poda kroplówkę i będzie mi dzwonił ale mówił że koło 16 pewnie mały będzie do odebrania... Nie wiem co mam robić czuje sie tak strasznie, tak się o niego boje...

[Bastet]

O cholera... A nie zalany? Jakim smoczkiem karmisz? W jakiej pozycji? Trzymam mocno kciuki.