Na pomoc kociemu oseskowi - zakończony

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro wrz 22, 2021 12:57 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Niedobrze :cry: Na tym etapie wszystko jest możliwe, Bastet już pisała.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10239
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro wrz 22, 2021 13:00 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Co za przykre wieści :( Oby weterynarz zdołał pomóc.

elmas

 
Posty: 28
Od: Wto wrz 21, 2021 9:27

Post » Śro wrz 22, 2021 13:07 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Bastet pisze:O cholera... A nie zalany? Jakim smoczkiem karmisz? W jakiej pozycji? Trzymam mocno kciuki.


Butelka trixie zestaw taki do karmienia miałam, mały zawsze karmione na brzuszku główka delikatnie do góry, albo troszkę bardziej w pionie na mojej dłoni. Nigdy nie na siłę, w sensie bez żadnego sciskania butelki czy coś, malutki zawsze ssal sobie tyle ile potrzebował. Zawsze po karmieniu pilnuje żeby mu się odbiło. Z resztą chyba jakby był zalany to wet by to stwierdził tak myślę..Dziewczyny trzymajcie kciuki wysyłajcie dużo pozytywnej energii bo mu się przyda. Mały bardzo chce żyć ale nie wiem czy to wystarczy.. Raz w życiu znalazłam kociaka który był w podobnym stanie z tym że malec się już praktycznie nie ruszał i po puszczał bezwiednie, od razu zawiedziony do weta ale ten powiedział że nic się nie da zrobić i mały do uśpienia.. Tutaj mój Lany niby się ruszał i próbował mialczec ale tak się boję że przyjadę o 16 i wet mi powie albo że mały odszedł albo że jest do uśpienia.. Najgorszy koszmar się spełnia właśnie

Wiedzma4208

 
Posty: 23
Od: Śro wrz 15, 2021 10:28

Post » Śro wrz 22, 2021 14:02 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Kciuki wielkie za małego :ok: :ok: :ok:
Kochana, ja wiem że się w takich chwilach o tym nie myśli, ale zachowaj proszę paragon od weta lub weź fakturę jeśli dadzą, bo to będzie potrzebne do potwierdzenia zrzutki lub rozliczenia bazarku jak już mały będzie zdrowy :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10239
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro wrz 22, 2021 15:13 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Niestety małego już nie ma z nami. Bazarek i zrzutka nieaktualne, wieczorem ją zamknę. Do pań które wpłaciły bądź zakupily rzeczy z bazarku będę się chciała odezwać prywatnie żeby zwrócić wam wkład, rzeczy które zamówiłam chciałabym oddać do pobliskiego schroniska. Dziękuję wszystkim za pomoc i przepraszam za kłopot.

Wiedzma4208

 
Posty: 23
Od: Śro wrz 15, 2021 10:28

Post » Śro wrz 22, 2021 15:22 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

:cry:
Przykro mi :(
Zamykamy bazarek. Ja myślę, że zebrane pieniążki możesz rozliczyć zg. z wydatkami, a jak coś zostanie to przekazać na inną zrzutkę, dla innego kotka. Pewnie nikt nie będzie chciał zwrotu.
Rzeczy, które zostały przekażę na nasz drugi bazarek, te nie przekazane na zrzutkę 15 zł również. Chyba nikt nie będzie miał nic przeciwko.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10239
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro wrz 22, 2021 15:27 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Wiedzma4208 pisze:Niestety małego już nie ma z nami. Bazarek i zrzutka nieaktualne, wieczorem ją zamknę. Do pań które wpłaciły bądź zakupily rzeczy z bazarku będę się chciała odezwać prywatnie żeby zwrócić wam wkład, rzeczy które zamówiłam chciałabym oddać do pobliskiego schroniska. Dziękuję wszystkim za pomoc i przepraszam za kłopot.

Straszne :( . Maluchy są takie kruche. Wiedzma4208, bardzo współczuję :(
Jeśli chodzi o bazarek to chyba najprostszym rozwiązaniem będzie przeznaczenie dochodu dla innego kota. Jest na Miau ich mnóstwo i Koki-99 na pewno nie będzie miała kłopotu z wyborem beneficjenta.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro wrz 22, 2021 16:34 Re: Na pomoc kociemu oseskowi

Wiedzma4208 pisze:Niestety małego już nie ma z nami. Bazarek i zrzutka nieaktualne, wieczorem ją zamknę. Do pań które wpłaciły bądź zakupily rzeczy z bazarku będę się chciała odezwać prywatnie żeby zwrócić wam wkład, rzeczy które zamówiłam chciałabym oddać do pobliskiego schroniska. Dziękuję wszystkim za pomoc i przepraszam za kłopot.


Zrobiłaś, co mogłaś - przynajmniej dzięki Tobie ani Lany, ani jego siostrzyczka nie umarli gdzieś w krzakach, w deszczu i zimnie.
Bardzo Ci współczuję :(

elmas

 
Posty: 28
Od: Wto wrz 21, 2021 9:27

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości