Patmol pisze:Marinina jest fajna -bardzo lubię. Akurat te czytałam -właściwie to prawie wszystkie czytałam po polsku oprócz tych najnowszych (bo w bibliotece nie ma, na empik go nie ma, a w księgarni jeszcze za drogie jak dla mnie, na olx tez nie ma w rozsądnej cenie)
Jak ktoś lubi kryminały -to warto, tym bardziej że cena bardzo zacna.
Te Browna też fajne -takie przygodowo-sensacyjne.
Akunina tez lubię .
nesbo nie lubięale raczej sie podoba wielu ludziom, ma świetne recenzje -dla mnie za brutalny.
maczkowa - a jaki jest ten Alex Kava? Podobał ci się? Z niczym mi sie nie kojarzy. To znaczy sensacyjo -kryminalny, ale jaki ma klimat?
gotowałaś według tych ryb z Lidla?
dostałam taka książkę od mamy - i sama nie wiem czy warto próbować czy raczej wystawić na olX?
Nesbo określasz jako brutalnego, to Alex Kava powinna Ci się spodobać. Ona pisze dość lajtowe kryminały, często z podłożem romansowym. W sumie kiedyś tylko trzy tytuły zaliczyłam, ale na spokojny wieczór nada się
i dobrze, bo ja niewiele mogę o tych akurat książkach powiedzieć. Dostałam je na jakis wyjazd, tam ostatecznie nie było możliwosci czytania, chyba tylko 15 stron przejrzałam i nie wróciłam- to był okres kiedy spędzałam czas albo za kółkiem, albo pod wodą, a tam się kiepsko czyta. A teraz mi przekazano na bazarek.
-obiecałam sobie, ze w 2021 r nie kupie nic coby nie było mi niezbędnie potrzebne do przeżycia. Już mam pewne efekty psychologiczne -wiec nie chce tego stracić. A właśnie książek kupowałam najwięcej -mam jeszcze całe mnóstwo takich -