Buty,torebki,- nowe,używane

[maczkowa]

Atta, fioletowe zmierzyła osoba z rozmiarem 38,5 I są za małe więc to 38 dobrze oszacowalam.
Dorzuciłam 2 pary balerinek. Tutaj ( w sensie forumowo ) jeśli by ktoś chciał, dorzucę gratis do innego zakupu

[ewar]

Siostra byłaby zainteresowana czółenkami nr 9. Mogłabyś zmierzyć wkładkę? Dorota ma rozmiar 38, ale różna jest rozmiarówka.

[maczkowa]

Ewar, zmierzę za jakieś 2h, jak będe w domu, mogę też poprosić o przymiarkę kogoś z rozmiarem 38,5- jutro. Ale te buty to raczej typowe 39,nosiłam je, a nigdy ponizej tego rozmiaru nie zeszłam.

........................
jeszcze tu się zacytuje, bo wcześniej pisałam z telefonu i strasznie namieszał mi w wypowiedzi

Atta, fioletowe zmierzyła osoba z rozmiarem 38,5 I są za małe więc to 38 dobrze oszacowalam.
Dorzuciłam 2 pary balerinek. Tutaj ( w sensie forumowo ) jeśli by ktoś chciał, dorzucę gratis do innego zakupu

[ewar]

Dzięki

[maczkowa]

wkładka jest 25,5 cm, dam jeszcze jutro koleżance do przymiarki. Na mnie te buty są przede wszystkim za ciasne.

[kwiryna]

z tą 40 akurat to może być najsłabiej jeśli już, to raczej doły- w sensie spodni i spódnic, ale zasadniczy problem z ciuchami to taki, że to stajnia Augiasza jest i kompletnie nie wiem, kiedy zdołam to ogarnąć, w ogóle bez sensu z tym zaczęłam, bo to termin przyszły i nieznany tym bardziej, ze jeszcze stylami możemy kompletnie się nie zgrywać

Ale z butami, to tak widzę pewne rozwiązanie- ale to we wtorek bede wiedziec na pewno i dam znać. w kazdym razie rezerwuję te Ryłko

Dziękuję

[Atta]

Atta, fioletowe zmierzyła osoba z rozmiarem 38,5 I są za małe więc to 38 dobrze oszacowalam.
Dorzuciłam 2 pary balerinek. Tutaj ( w sensie forumowo ) jeśli by ktoś chciał, dorzucę gratis do innego zakupu

To tez ma większą stopę. Zmierzyłam i moje buty zakryte mają 24- 24,5 cm, a Twoje 25. Zastanawiam się, czy jest sens. Pół centymetra za duże i mogą się osuwać. A na takim obcasie, jeśli nie będę czuć przyczepności między stopą, a butem mogę piernicznąć jak długa

[maczkowa]

Nie umiem doradzić, ja buty często kiedyś kupowałam sercem

mogę jeszcze scapić koleżankę z równo 38 i ja w nie ubrać i nawet jej stopę zmierzyć - ale dopiero w środę się spotkamy
To nie żaden Blahnik, czy inny Manolo, raczej nie będą służyć latami, ale powiem, że jak dzisiaj zobaczyłam je ubrane ( mi się nigdy nie udało, bo były ewidentnie za male, a nie do zwrotu,bo jakieś allegro od prywatnej osoby ) to stwierdziłam, ze naprawdę fajnie wyglądają i na takie wyjście raz na jakiś czas mogą robić niezłe wrażenie

[Atta]

Tak, po suchym terenie, ze względu na materiał buta. I są takie ładne okrąglutkie z przodu. Nie lubię w szpic, bo dla mnie but musi byc wygodny. Może watą dopcham? Zafiksowałam się na tę parę

[ewar]

wkładka jest 25,5 cm, dam jeszcze jutro koleżance do przymiarki. Na mnie te buty są przede wszystkim za ciasne.

Dziękuję Za duże jednak

[maczkowa]

Atta, jutro postaram się koleżanke ucapić i zweryfikować, od czwartku sie mijamy w pracy i na razie nie miałam okazji.

Ewa, no tak mi się wydawało, ze na 38,5 te akurat będą za duze- szkoda, jeśli się siostrze podobają.

[ewar]

Bardzo się jej podobały, ale ona w dodatku ma bardzo wąską stopę, więc nie byłoby nic luzu w czubkach.

[maczkowa]

a to w ogóle nie, bo one wprawdzie mało podatne na rozciąganie, ale jednak je nosiłam a ja mam szeroką stopę, więc może minimalnie, ale na pewno trochę je przeciagnęłam.
Niestety, 38 to tylko jakies wpadki zakupowe, bo nawet moja córka 38 ostatni raz nosiła mając może z 8-9 lat? Mając 11 już nosiła 41 i to był koszmar zakupowy Dla nas obu

[ewar]

Koszmar to i ja miałam. Szeroka stopa i rozmiar 35. Dziecinne buty, owszem, kupowałam, ale czasem potrzebne były wyjściowe. Wchodziłam do sklepu i nie oglądałam butów, tylko pytałam, czy mają coś w rozmiarze 35. Rzadko kiedy coś było. Częściej mama kupowała mi coś od kogoś z zagranicznej paczki, a ja też kilka par sobie przywiozłam bywając na wakacjach u rodziny w UK. Pamiętam, że buty były też na kartki. Na starość noga nieco urosła, noszę 36, ale to też zależy od rozmiarówki. No i teraz biegam w sandałach, adidasach i traperkach Jak przejdę na walonki, to już całkiem podpadnę pod stereotyp karmicielki - starej kobieciny w ciuchach jak ze śmietnika

[maczkowa]

To taki koszmar odwrotny- moja Asia miała 41 i bardzo szczuplutką stopę, co jej do dzis zostało, ale oczywiście nie w takim stopniu, jak za dziecka

@Atta, pomiary fioletowych odbędą się jednak w czwartek!
...................................

Z butami jeszcze nie skończyłam, dojdą jeszcze 3-4 pary, moze więcej, ale zaczęłam walczyć z torebkami. Buty to mały pikuś !!
Za butami w poście otworzyłam sekcję torebkową - niestety nie zarezerwowałam sobie nic, więc będę tego posta rozrastać w nieskończoność!

Na razie wstawiłam 2 torebki, które oddam za koszty wysyłki, główne uszkodzenia są na rączkach, ale może ktoś bedzie miał pomysł co z tym począć i je poużywać. Jak ktoś będzie chciał pomierzę je dokładnie.

Może jutro dam radę coś więcej, ale ciężko będzie z fotkami się wyrobić za dnia.