Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto gru 15, 2020 19:08 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

Melduję, że dostałam i jestem zachwycona. Zdjęcia w ogóle nie oddają urody kolorów!
Dzięki!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 16, 2020 23:04 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

Megana pisze:Melduję, że dostałam i jestem zachwycona. Zdjęcia w ogóle nie oddają urody kolorów!
Dzięki!


To ja dziękuję :1luvu: i za "górkę" w przelewie również. Cieszę się, że chusta się podoba, mam już stareńki aparat, i nie łapie dobrze kolorów. To jest właśnie urok włóczek z "Kokonków" - te cudne kolory ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 17, 2020 0:00 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

I jaka mięciutka. W ogóle nie ma zębów. W sensie nie gryzie!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 28, 2021 21:07 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

To i ja się odezwę.
Zamówiłam 2 chusty.
Dostałam jedną - bo drugą zeżarł kot.
Rozumiem.
Liczyłam, że do Świąt druga dotrze...
Liczyłam, że dotrze na urodziny mojej Mamy...
NIC
Zero kontaktu.
Więc poproszę o zwrot 160 zł.
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Sob sty 30, 2021 20:12 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

Maraszek pisze:To i ja się odezwę.
Zamówiłam 2 chusty.
Dostałam jedną - bo drugą zeżarł kot.
Rozumiem.
Liczyłam, że do Świąt druga dotrze...
Liczyłam, że dotrze na urodziny mojej Mamy...
NIC
Zero kontaktu.
Więc poproszę o zwrot 160 zł.


To ja się odezwę też bo znam sytuację osobiście.
Kot skurw...... jakich mało, nawet nie wyobrażacie sobie jaki z niego chuligan.
Chustę widziałam osobiście, wyżarta !!!!
Kasię znam od lat i daję sobie uciąć ręce, nogi i głowę za jej uczciwość. Na pewno musiało się coś wydarzyć wyjątkowego co zadecydowało że jeszcze nie masz chusty.
Kasia miała obcięty kawał opuszki palca, nie goiło się bardzo długo i ręka przez to była niesprawna. Pewnie dlatego nie miała jak zrobić chusty.
Także sie nie martw, na bank sie sprawa wyjaśni.
A ZAJONCOWI delikwentowi spuścimy wpierd......
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sty 31, 2021 23:27 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

Dzięki za odzew.
Ale:
- Kasia nie odebrała mojej wiadomości "PW" od 28 grudnia
- nawet jednym palcem lewej ręki mogła odpisać cokolwiek
Nie mam pretensji o kota-demolkę, tylko o podejście opiekunki :|


agusialublin pisze:
Maraszek pisze:To i ja się odezwę.
Zamówiłam 2 chusty.
Dostałam jedną - bo drugą zeżarł kot.
Rozumiem.
Liczyłam, że do Świąt druga dotrze...
Liczyłam, że dotrze na urodziny mojej Mamy...
NIC
Zero kontaktu.
Więc poproszę o zwrot 160 zł.


To ja się odezwę też bo znam sytuację osobiście.
Kot skurw...... jakich mało, nawet nie wyobrażacie sobie jaki z niego chuligan.
Chustę widziałam osobiście, wyżarta !!!!
Kasię znam od lat i daję sobie uciąć ręce, nogi i głowę za jej uczciwość. Na pewno musiało się coś wydarzyć wyjątkowego co zadecydowało że jeszcze nie masz chusty.
Kasia miała obcięty kawał opuszki palca, nie goiło się bardzo długo i ręka przez to była niesprawna. Pewnie dlatego nie miała jak zrobić chusty.
Także sie nie martw, na bank sie sprawa wyjaśni.
A ZAJONCOWI delikwentowi spuścimy wpierd......
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Nie lut 07, 2021 18:49 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

Maraszek pisze:Dzięki za odzew.
Ale:
- Kasia nie odebrała mojej wiadomości "PW" od 28 grudnia
- nawet jednym palcem lewej ręki mogła odpisać cokolwiek
Nie mam pretensji o kota-demolkę, tylko o podejście opiekunki :|


agusialublin pisze:
Maraszek pisze:To i ja się odezwę.
Zamówiłam 2 chusty.
Dostałam jedną - bo drugą zeżarł kot.
Rozumiem.
Liczyłam, że do Świąt druga dotrze...
Liczyłam, że dotrze na urodziny mojej Mamy...
NIC
Zero kontaktu.
Więc poproszę o zwrot 160 zł.


To ja się odezwę też bo znam sytuację osobiście.
Kot skurw...... jakich mało, nawet nie wyobrażacie sobie jaki z niego chuligan.
Chustę widziałam osobiście, wyżarta !!!!
Kasię znam od lat i daję sobie uciąć ręce, nogi i głowę za jej uczciwość. Na pewno musiało się coś wydarzyć wyjątkowego co zadecydowało że jeszcze nie masz chusty.
Kasia miała obcięty kawał opuszki palca, nie goiło się bardzo długo i ręka przez to była niesprawna. Pewnie dlatego nie miała jak zrobić chusty.
Także sie nie martw, na bank sie sprawa wyjaśni.
A ZAJONCOWI delikwentowi spuścimy wpierd......


jUTRO Kasia wysyła chustę.
Ma problem z komputerem, wirusa złapał. Nie może wejść ani na miau ani na cokolwiek, wywala ją. Dodatkowo pokasowało jej sporo rzeczy. Stąd brak informacji do Ciebie.
Także śpij spokojnie, chusta na dniach będzie :ok:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie lut 14, 2021 22:58 Re: Pomóż nam przetrwać zimę-rękodzieło (chusty,serwety)

agusialublin pisze:
Maraszek pisze:Dzięki za odzew.
Ale:
- Kasia nie odebrała mojej wiadomości "PW" od 28 grudnia
- nawet jednym palcem lewej ręki mogła odpisać cokolwiek
Nie mam pretensji o kota-demolkę, tylko o podejście opiekunki :|


agusialublin pisze:
Maraszek pisze:To i ja się odezwę.
Zamówiłam 2 chusty.
Dostałam jedną - bo drugą zeżarł kot.
Rozumiem.
Liczyłam, że do Świąt druga dotrze...
Liczyłam, że dotrze na urodziny mojej Mamy...
NIC
Zero kontaktu.
Więc poproszę o zwrot 160 zł.


To ja się odezwę też bo znam sytuację osobiście.
Kot skurw...... jakich mało, nawet nie wyobrażacie sobie jaki z niego chuligan.
Chustę widziałam osobiście, wyżarta !!!!
Kasię znam od lat i daję sobie uciąć ręce, nogi i głowę za jej uczciwość. Na pewno musiało się coś wydarzyć wyjątkowego co zadecydowało że jeszcze nie masz chusty.
Kasia miała obcięty kawał opuszki palca, nie goiło się bardzo długo i ręka przez to była niesprawna. Pewnie dlatego nie miała jak zrobić chusty.
Także sie nie martw, na bank sie sprawa wyjaśni.
A ZAJONCOWI delikwentowi spuścimy wpierd......


jUTRO Kasia wysyła chustę.
Ma problem z komputerem, wirusa złapał. Nie może wejść ani na miau ani na cokolwiek, wywala ją. Dodatkowo pokasowało jej sporo rzeczy. Stąd brak informacji do Ciebie.
Także śpij spokojnie, chusta na dniach będzie :ok:



Jeszcze raz dziękuję, że włączyłaś się w temat.
Gnębiło mnie to nieodebrane PW, ale sprawa się wyjaśniła :)

Dostałam przesyłkę oraz list od Kasi.
Przekaż Jej - proszę - najserdeczniejsze pozdrowienia ode mnie oraz podziękowania za wielki wysiłek.
Chusta jest przepiękna. Dziś dałam ją Mamie - jest zachwycona, przymierzała ją na wszelkie sposoby :D
Dziękuję też za "ekstrasy"; naprawdę nie były konieczne :oops:

Moc serdeczności :201461
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości