Kochani zobowiązałam się że zrobię rozliczenie zysku z tego Bazarku.Między innymi po to żeby pokazać że pomimo moich starań i wyszukiwania ofert wydawałoby się dobrych- chwilowo temat muszę odpuścić - bo niestety nasze koszty w porównaniu z tym co mogę uzyskać ze sprzedaży są delikatnie rzecz ujmując- niewielkie.
Każdy widzi ile było pozycji- dużo.Były tutaj perfumy z których był mały zysk ale i takie z których nie było wcale - tylko zamroziłam środki.Ba nawet znalazłam jedne - które sprzedałam jeszcze o 10 zł taniej niż mnie kosztowały.
Przeanalizowałam każdą pozycje i już bez wymieniania konkretnych perfum - policzyłam że mój zysk z tego Bazarku to 130 zł.Tyle kosztuje worek Josery a nawet trochę więcej.Worek starcza nam na 3 dni.
Pracy od groma.Znależć- kupić - zapłacić - odebrać przesyłkę - wystawić - sprzedać - wysłać-wysłać potwierdzenie.
Trzy Osoby
z tego Bazarku wpłaciły nam z górką za co pięknie dziękuję.
Gosiagosia 45 zł dodatkowo
zjawka 25 zł dodatkowo
mavi 20 zł dodatkowo
Dodatkowo zaproponowałam też dwóm Dziewczynom - dwie wody- które mi już dotarły jako ostatnie.Tych nie wystawiłam na Bazarku - ale łączny dochód za nie to 40 zł.
Reasumując
Zarobek z tego Bazarku to 170 zł 1luvu: plus dodatkowo
ofiarowany pieniążek w kwocie 90 zł
razem 260 zł.