Strona 1 z 3

KONIEC Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Pon lut 17, 2020 15:59
przez ewkkrem
Dla Tosi od Bastet - naszej koteczki, której trzeba "zrobić" paszczę a wszyscy wiemy, że to kosztowne.
Co łaska. Do 25 luty.
Mam tego ok. 400 szt. Najwięcej białych i czarnych.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To głównie mulina.

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Pon lut 17, 2020 17:02
przez ametyst55
Moja siostra pyta jakiej firmy są te muliny ?

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Pon lut 17, 2020 17:48
przez Katia K.
Dołączę do powyższego pytania, słabo widać, czy to Ariadna?

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Pon lut 17, 2020 18:22
przez ewkkrem
A, cholera wie :D . Są to muliny z lat 80-90 tych. Wtedy zbierałam różne odcienie i kolory (a były to czasy - kiedy nic nie było w sklepach :lol: )
Są zbierane przez lata. Na jednych jest napis "ariadna" na innych nie.
Tak mi się wydaje, że z napisem "ariana" będzie mało :(
Tak se piszę i patrzę - Dwie - pierwsze z brzegu czarne mają "ariana" :D - cokolwiek to znaczy :ryk:

Poświęcę się dla Tosi i obejrzę dokładniej metki ale - przy dziennym świetle :twisted:
Mam ślepiać? :lol:

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Pon lut 17, 2020 21:42
przez Bastet
Ewkkrem, to wielka niespodzianka! Ogromnie dziękuję w imieniu Tosieńki! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:201494 :201494 :201494 :201494 :201494

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 7:15
przez Katia K.
A zechciałabyś rozdzielić, nie sprzedawać całości? Bo ja wzięłabym z 10 czarnych mulin, już pal licho, jakiej firmy. Kiedyś miałam jakieś no name i jednak widać było brak jakości, rwały się. Ale dało radę wyszywać.
Chyba że siostra ametyst55 chciałaby wziąć całość.
Tyle tego jest, że może wyhaftowałoby się drugą Bitwę pod Grunwaldem :wink: http://www.haftix.pl/bitwa_pod_grunwaldem/

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 10:04
przez ametyst55
Nie, siostra też chciałaby tylko niektóre, z tego co wczoraj mówiła to raczej zależałoby jej na Ariadnie, ale dopytam się dokładnie jak przyjedzie z pracy.

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 10:57
przez ewkkrem
Żaden problem, mogę dzielić. Z czarnych mam 8 szt. Ariadny i 10 z napisem "Zawadzka Włocławek".

Postaram się podzielić i dokładniej opisać firmy i kolory. Ariadna też jest :D

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 11:38
przez ewkkrem
Obrazek
1 - Ariadna - spokojny róż;
2 - firma nieoznaczona - spokojny wrzos; Już nie ma :D
3 - Ariadna - brudny jasny róż.
Wszystkie ciemniejsze niż na zdjęciu.

Obrazek
1 - Zawadzka Włocławek - typowa czerwień;
2 - Ariadna - nie umiem określić koloru :oops: Ni to beż ni to zieleń ni to brąz :( ;
3 - Zawadzka Włocławek - dość żywy pomarańcz;
4 - Ariadna - taki ... łosociowy :) ; Już nie ma :D
5 - Ariadna - rudy; Już nie ma :D
6 - Zawadzka Włocławek - jasny róż.

Obrazek
1- Ariadna - jasna zieleń;
2 - Nowosolska Fabryka Nici Odra - zieleń;
3 - Ariadna - ciemniejsza zieleń.
Wszystkie zielenie mają inny odcień niż na zdjęciu :(

Obrazek
1 - na opasce nie ma firmy - spokojny, jasny żółty; Już nie ma :D
2 - Nowosolska Fabryka Nici Odra - soczysty żółty;Już nie ma :D
3 - Zawadzka Włocławek - bardzo podobny do poprzedniego. Już nie ma :D


Obrazek
1 - Nowosolska Fabryka Nici Odra - jasny brąz;
2 - Na opasce nie ma producenta :( - ciemny brąz;
3 - Zawadzka Włocławek - bardzo ciemny brąz. Już nie ma :D
Wszystkie brązy sporo ciemniejsze niż na zdjęciu.

[url=https://naforum.zapodaj.net/7a183b6cca1e.jpg.html][img]https://naforum.zapodaj.net/thumbs :D
1 - Ariadna - brudny błękit; Już nie ma :D
2 - Zawadzka Włocławek - błękit; Już nie ma :D
3 - Ariadna - granat;Już nie ma :D
4 - Zawadzka Włocławek - bardzo podobny granat do poprzedniego; Już nie ma
5 - Ariadna - 1 moteczek brudny biały.Już nie ma :D

Sporo białej i Ariadny i z nieokreślonej firmy.



Ufff ... :D

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 18:46
przez Katia K.
Poczekamy jeszcze na decyzję siostry ametyst55, ale moja siostra wstępnie by chciała: fioletowe (czyli spokojny wrzos), łososiowe, rude, bardzo ciemny brąz i żółte.

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 18:53
przez ewkkrem
Ok :D
Po decyzji proszę o informację co, gdzie, czym słać.

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 19:25
przez ametyst55
Jeśli Katia K. się podzieli to siostra chciałaby z każdego koloru po 2 sztuki, ale bez białego i czarnego tj. z tego co policzyłyśmy 44 sztuki :ok:

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 19:27
przez ewkkrem
A ... dogadujcie się :D

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 19:30
przez ametyst55
ewkkrem pisze:A ... dogadujcie się :D


:lol: To czekamy na Katia K. :ok:

Re: Tosia - Bastet - co łaska dla haftujących

PostNapisane: Wto lut 18, 2020 19:37
przez Nul
O jakie fajne... Ha, sama mam w domu jeszcze takie z 90-tych, może wróce do wqyszywanek? Sprawdzę, co mi się przyda do takic, które od 20 lat czekają na dokonbczenie, ale moge to zrobić najwczesniej w czwartek wieczorem, więc jeśli ktos się wczesniej zdecyduje, to niech bierze :)