Koki-99 pisze:I kolejny tydzień minął....
Wszystkie zaległe przesyłki mamy przygotowane. U nas na Poczcie kolejki kilkunastoosobowe. A więc czas oczekiwania na obsługę może wynieść nawet godzinę.
Jednak ważniejsza sprawa. Izy mąż- Arek wrócił z pracy w zeszłym tygodniu. Arek pracuje w transporcie międzynarodowym. Ostatni czas spędził w Anglii, tydzień wcześniej w Niemczech. Kończył pracę w Holandii i wracał z Osobami jadącymi do domu z Belgii... tak więc ten tego... Arek czuje się dobrze, mierzy temperaturę, jednak przechodzi we własnym zakresie kwarantannę. Żadnych objawów nie ma, ale zachowujemy ostrożność.
Nie specjalnie też dysponujemy czasem, który moglibyśmy spędzić na czekaniu w kolejce na Pocztę... kolejki są także w sklepach, np. w tym gdzie odbieramy mięso. Do tego wszystkiego mamy dwa stada kotów pod opieką oraz koty w domu i utrudniony dostęp do potrzebnych artykułów. A stado jeść musi.
Oboje z Izą mamy podobną temperaturę, Iza 35,2 a ja 35,5- jesteśmy mocno osłabieni.
Bardzo wszystkich przepraszamy. Przesyłki Iza postara się nadać jak tylko sytuacja się trochę uspokoi.