BONObono pisze:U nas każdy w domu-czy dwunożny czy czteronożny ma...swoje posłanko lub poddupniczek od Alessandry
Nawet Duży ma swój....poddupniczek i opieradełko dla głowy....A ja teraz w pracy grzeję siedzonko też na alessandrowym posłanku...
Dlatego biedaki Bono i Yerbi muszą nocami klikac łapkami i kupowac bo zawsze im duzi świsną zakupy..
Dołączam do klubu uzależnionych od prac Alessandry!
to uzależnionych wiecej, u mnie koty maja posłanka pod kolor futerek