Kolega, no bazarek do godziny duchuf, wienc jakoby dostenpny, ale ras to tak,że Duża mnje choruje na nogem i nie wlazla, coby powiedzieć, dwa to kolegi od Dorci se zalicytowali a Cioteczka piniondz nie podała ile wiencej bendzie i mamy zgryza teras co robić...no ale Tuliś myśli se tak, że ras to mamy pomysla ,coby podobny stforzyć, a nie taki sam, bo u nas każdy wyjontkowy, a piniondz w kfocie takiej samej jak Ciocia Dorcia zaproponowała bendzie dla kotuf na chrupy a druga pomysla to porwać, ale ftedy za Rysiem list gończy pójdzie i może do ciupy trafić
Tuliś wyjaśnia
a kolega Rysio siem namysli.ok? :