Bazarek: ♥ Świątecznie i prezentowo ♥ NIEAKTUALNE :(

Poproszę 3 "pierniczki" za wywoławczą.

MaryLux pisze:no to kot nr 4 za 20 - jak szaleć, to szaleć: mogę odebrać osobiście, więc dorzucę tę "górkę", którą by wzięła poczta za przesyłkę

Thank you

Taya pisze:Poproszę 3 "pierniczki" za wywoławczą.

Dziękuję

Bastet pisze:
MaryLux pisze:no to kot nr 4 za 20 - jak szaleć, to szaleć: mogę odebrać osobiście, więc dorzucę tę "górkę", którą by wzięła poczta za przesyłkę

Thank you

8. Świetna gra - za wywoławczą

jojo pisze:8. Świetna gra - za wywoławczą

Dziękuję

Bastet pisze:
Dyktatura pisze:Jak bardzo średniowieczne simsy są podobne do tych tradycyjnych?
Do której części są najbardziej podobne pod względem sterowania?

Do trójki. One wyszły w tym samym czasie, co The Sims 3. Jest tam cały świat simowy, który można przemierzać np.w poszukiwaniu ziół na wywary

Oczywiście oprócz tego normalne interakcje w domu, nietypowe średniowieczne stroje i normalne życie simowe. Ja kiedyś się wciągnęłam w to na długie godziny - właśnie przez fajny klimat.

Przemyślałam temat.
Moją ulubioną częścią jest 2.
Na obecną chwilę podziękuję. Mąż stwierdził, że i tak nie miałabym kiedy grać.

Dyktatura pisze:
Bastet pisze:
Dyktatura pisze:Jak bardzo średniowieczne simsy są podobne do tych tradycyjnych?
Do której części są najbardziej podobne pod względem sterowania?

Do trójki. One wyszły w tym samym czasie, co The Sims 3. Jest tam cały świat simowy, który można przemierzać np.w poszukiwaniu ziół na wywary

Oczywiście oprócz tego normalne interakcje w domu, nietypowe średniowieczne stroje i normalne życie simowe. Ja kiedyś się wciągnęłam w to na długie godziny - właśnie przez fajny klimat.

Przemyślałam temat.
Moją ulubioną częścią jest 2.
Na obecną chwilę podziękuję. Mąż stwierdził, że i tak nie miałabym kiedy grać.

Ok, nie ma sprawy

Przepraszam Was, okazało się dzisiaj, że jeden z moich tymczasów ma panleukopenię - mimo podania surowicy 10 dni temu. Nie mam odwagi wysyłać Wam fantów, bo mogą być z niechcianym "prezentem"...

Często macie małe tymczasy a wiadomo, jaka to jest cholera - ten wirus

Ja tak nieskromnie Was poproszę, tych którzy licytowali czy w tej wyjątkowej sytuacji chociaż polowe z tych pieniążków za które licytowalisice rzeczy u Kasi nie chcielibyście wpłacić jej na konto na ratowanie Oriona :?:

Na pewno każda złotówka podczas leczenia kociakowi się przyda.

:201461

MonikaMroz pisze:Ja tak nieskromnie Was poproszę, tych którzy licytowali czy w tej wyjątkowej sytuacji chociaż polowe z tych pieniążków za które licytowalisice rzeczy u Kasi nie chcielibyście wpłacić jej na konto na ratowanie Oriona
Na pewno każda złotówka podczas leczenia kociakowi się przyda.

Niezależnie od odzewu - dziękuję.. :1luvu:

Zdecydowanie tak - Kasiu, podaj nr konta, chyba że wolisz się spotkać osobiście.

Chodzi o kocią białaczkę, tak? Moja Zorza jest zaszczepiona. Czyli mogę dalej licytować? Cały bazarek mój? Książkę też bym chciała

Taya pisze:Chodzi o kocią białaczkę, tak? Moja Zorza jest zaszczepiona. Czyli mogę dalej licytować? Cały bazarek mój? Książkę też bym chciała

Białaczką bym się nie martwiła. Bo przy niej musi być kontakt bezpośredni kotków. Chodzi o panleukopenię. Cholernie zaraźliwy wirus. Oczywiście koty REGULARNIE szczepione (co 1-2 lata) raczej nie chorują, ale zawsze istnieje jakieś ryzyko. Nie wiem. Decyzja należy do Ciebie. Ale ja osobiście bym się bała.

Sprawdzę w książeczce jakie szczepienie dokładnie ma wpisane.

Bazarek: ♥ Świątecznie i prezentowo ♥ NIEAKTUALNE :(

Kto przegląda forum