Strona 17 z 19

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Sob gru 22, 2018 6:56
przez jozefina1970
Iza, znowu PW nie mogę z telefonu pisać. Dostałam, pisałam z pracy, że nie a przesyłkę odebrała sąsiadka :1luvu:

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Sob gru 22, 2018 12:53
przez iza71koty
jozefina1970 pisze:Iza, znowu PW nie mogę z telefonu pisać. Dostałam, pisałam z pracy, że nie a przesyłkę odebrała sąsiadka :1luvu:


Tak właśnie pomyślałam kiedy sprawdziłam co się dzieje z przesyłką.Odpakowałaś? :roll: :oops:

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Sob gru 22, 2018 13:33
przez jozefina1970
Nie tylko odpakowałam ale już nawet powiesiłam. Świetny jest! Taki... wesoły! :1luvu:

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Pon gru 24, 2018 23:21
przez Koki-99
Mój obraz dziś dotarł, akurat pod choinkę. Bardzo dziękuję :1luvu: Jeszcze nie wieszam, niech dobrze doschnie rama. Małż chyba niezbyt zadowolony, no bo znowu koty :mrgreen: Ale mnie to guzik obchodzi, mi się podoba :ok:

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 16:31
przez Dark Angel
No to ja wreszcie prezentuję "Lęk pierwotny" na ścianie. Wybaczcie lekki pierdolniczek, byłam w trakcie pakowania się na wyjazd, a i w środkowej szafce trzeba jeszcze wszystko poukładać (te pudła to po kieliszkach :D ).
Obrazek
Obrazek

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 18:36
przez iza71koty
jozefina1970 pisze:Nie tylko odpakowałam ale już nawet powiesiłam. Świetny jest! Taki... wesoły! :1luvu:


Super. :D Wesoły znaczy lekko ironiczny masz na myśli? :roll: To pewnie przez te złośliwe ryby? :oops: Piranie chyba..... :lol:

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 18:42
przez iza71koty
Koki-99 pisze:Mój obraz dziś dotarł, akurat pod choinkę. Bardzo dziękuję :1luvu: Jeszcze nie wieszam, niech dobrze doschnie rama. Małż chyba niezbyt zadowolony, no bo znowu koty :mrgreen: Ale mnie to guzik obchodzi, mi się podoba :ok:


Domyślam się ze ramka nadal się klei? :roll: :oops:
No widzisz to jak u mnie.Mój już nie może na koty patrzeć.Ja czasem też..... :roll: :oops: :oops: :oops:

Dobra ale ogólnie może być?Nie wiem to może znajdż mu jakiś cichy kąt żeby Małżowi na oczy nie wchodził albo co..... :roll: :oops:


A to ja Ci :1luvu: :1luvu: :1luvu: przy okazji podziękuję za 2 butle antydepresanta z aronii i pyszne pierniczki.Tak sadzę bo jeszcze nie próbowałam.Ale winko owszem. :oops: :roll: Tylko ciupkę bo ma moc. :lol: Nie wiem co Ty tam zawsze dodajesz. :roll: Pierniczki jadłam w tamtym roku to były pyszne. :D

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 18:51
przez iza71koty
Dark Angel pisze:No to ja wreszcie prezentuję "Lęk pierwotny" na ścianie. Wybaczcie lekki pierdolniczek, byłam w trakcie pakowania się na wyjazd, a i w środkowej szafce trzeba jeszcze wszystko poukładać (te pudła to po kieliszkach :D ).
Obrazek
Obrazek


Piękne miejsce mu znalazłaś. :1luvu: Dużo światła. :D Ślicznie i gutownie urządzony pokój.Dziękuje. :1luvu:

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 22:39
przez jozefina1970
iza71koty pisze:
jozefina1970 pisze:Nie tylko odpakowałam ale już nawet powiesiłam. Świetny jest! Taki... wesoły! :1luvu:


Super. :D Wesoły znaczy lekko ironiczny masz na myśli? :roll: To pewnie przez te złośliwe ryby? :oops: Piranie chyba..... :lol:

Może przez kolory. Na pierwszy rzut oka jest właśnie wesoły. Na drugi rzut oka budzi lekki niepokój a na trzeci rzut oka daje głęboko do myślenia.
Aczkolwiek pokochałam go!

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 23:19
przez iza71koty
jozefina1970 pisze:
iza71koty pisze:
jozefina1970 pisze:Nie tylko odpakowałam ale już nawet powiesiłam. Świetny jest! Taki... wesoły! :1luvu:


Super. :D Wesoły znaczy lekko ironiczny masz na myśli? :roll: To pewnie przez te złośliwe ryby? :oops: Piranie chyba..... :lol:

Może przez kolory. Na pierwszy rzut oka jest właśnie wesoły. Na drugi rzut oka budzi lekki niepokój a na trzeci rzut oka daje głęboko do myślenia.
Aczkolwiek pokochałam go!


U mnie właśnie jest w fazie drugiej.Budzi niepokój.To taka puszka pandory.Z wnętrza wypływa narybek który potem...cóż nie zwiastuje raczej niczego dobrego. :roll:

Choć wizualnie na pierwszy rzut oka może się wydać zabawny. :lol:

Fajnie że go polubiłaś. :1luvu: :D

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Śro gru 26, 2018 12:45
przez Dark Angel
iza71koty pisze:Piękne miejsce mu znalazłaś. :1luvu: Dużo światła. :D Ślicznie i gutownie urządzony pokój.Dziękuje. :1luvu:


To ja dziękuję :)

Światło to tam jest teraz, jak odkopaliśmy spod kartongipsu to okno po prawej :lol: Było to dla nas pewne zaskoczenie, mimo że na planie okno stało jak byk. Po prostu nigdy go tam nie szukaliśmy, bo go nie było widać od środka ;)

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Śro gru 26, 2018 13:48
przez jozefina1970
Eee, nie wiedzieliście, że macie w domu okno? :D

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Śro gru 26, 2018 14:01
przez Dark Angel
jozefina1970 pisze:Eee, nie wiedzieliście, że macie w domu okno? :D

Kupowaliśmy mieszkanie z rynku wtórnego. Od środka okno było za kartongipsem i nie było widać, a od zewnątrz... mieszkamy na 10. piętrze, a to okno jest z boku budynku, gdzie głowy nigdy nie zadzieraliśmy, bo nie było takiej potrzeby :D

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Śro gru 26, 2018 16:17
przez jozefina1970
Dark Angel pisze:
jozefina1970 pisze:Eee, nie wiedzieliście, że macie w domu okno? :D

Kupowaliśmy mieszkanie z rynku wtórnego. Od środka okno było za kartongipsem i nie było widać, a od zewnątrz... mieszkamy na 10. piętrze, a to okno jest z boku budynku, gdzie głowy nigdy nie zadzieraliśmy, bo nie było takiej potrzeby :D

Super! Czasami śni mi się, że mam w domu dodatkowy pokój a Wy macie okno, ekstra!

Re: Moje prace- obrazy olejne na płótnie. Sezon 2018.

PostNapisane: Pon gru 31, 2018 11:50
przez Koki-99
iza71koty pisze:Dobra ale ogólnie może być?Nie wiem to może znajdż mu jakiś cichy kąt żeby Małżowi na oczy nie wchodził albo co..... :roll: :oops:

Oczywiście, że może :ok: A wisieć będzie albo w sypialni, albo w pokoju obok, w którym mam taki niby pokój wypoczynkowy z fotelem do czytania. Zastanawiam się jeszcze, bo może do tego drugiego nawet lepiej pasuje :ok: Szamanka ma w sobie tyle spokoju :D A widoczny będzie bardzo czy się to małżowi podoba, czy nie.
Izuniu, życzę Ci na ten nadchodzący rok dużo zdrowia i wytrwałości, bo potrzebne w tym co robisz dla kotów. Już takie życzenia złożyłam ewar, Wy jesteście jak ta przysłowiowa Siłaczka.