Kotek był mniejszy od jego spracowanej dłoni, jednak z wielką ufnością wtulał się w swojego opiekuna.
Okazało się,że Pan idąc do pracy znalazł to płaczące i dość jeszcze nieporadne kocię i zupełnie nie wiedział co z nim począć.
Płynęły lata...
Przez cały ten czas Mruczek-bo tak został nazwany-mieszkał ze swoim Panem i wiódł szczęśliwe życie kota domowego.
Był zadbany, dobrze żywiony(patrząc na jego posturę może nawet ciut za dobrze),regularnie noszony do weterynarza na zabiegi profilaktyczne i pielęgnacyjne.
Jego Pan wolał zaoszczędzić na własnym jedzeniu aby kupić kotu to co najlepsze.
Problemy pojawiły się znienacka, w styczniu tego roku Mruczek nagle przestał chodzić na tylne łapy.
Został bardzo szybko dostarczony do gabinetu weterynaryjnego gdzie, po licznych badaniach, postawiono diagnozę- zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa w odcinku szyjnym i lędźwiowym.
Wdrożone leczenie początkowo przyniosło dobre efekty, ale po kilku dniach nastąpiło całkowite unieruchomienie kocich łap.
Przestały funkcjonować zarówno tylne jak i przednie kończyny, ale Mruczek nadal chce żyć.
Jego apetyt i funkcje wydalnicze zostały zachowane, nie zmieniło się jego zainteresowanie otaczającym światem i jego MIŁOŚĆ DO OPIEKUNA.
Jego ciało leży bezwładne a jego Pan nie może mu pomóc, bo sam już wymaga opieki...
Jedyną szansą na poprawę tej sytuacji jest stała rehabilitacja Mruczka.
Wstępne ustalenia z weterynarzem i rehabilitantami rokują poprawę, ale....
Potrzebne są fundusze, których Pan Walenty nie ma i mieć nie będzie, bo stan jego zdrowia nie pozwala mu na pracę, a renta jest zbyt mała by pokryć wszystkie potrzeby.Ponad to 5 marca sam idzie do szpitala na operację chorej nogi.
Mruczek jest obecnie na intensywnej rehabilitacji i opiece u czarno-czarnych.
Po powrocie z Kalisza rehabilitacja, już mniej intensywna będzie kontynuowana w Łodzi.
To Mruczek
i z pacjentką Czikitą
Tulinek zaprasza wszystkie Dobre Duszyczki do pomocy na naszym bazarku wyobraźni
Bazarek jest w opcji licytacji i trwa 7 dni od pierwszej oferty. Koszty wysyłki ponosi Nabywca -proponujemy najtaniej w opcji paczka w ruchu -8,49zł lub 9,99zł (powyżej 1 kg), możliwa oczywiście inna forma wysyłki-wedle życzenia.
Jako że dzisiaj Dzień Baby -kusimy wyobraźnię takimi oto specjałami natury:
1.
cena wywoławcza: 25zł -
licytuje marta 123 za 30zł
licytuje kocka licytację wygrała kocka 2.
cena wywoławcza: 40zł -
licytuje meg11 3.
cena wywoławcza: 60zł -
licytuje jessi74 4. Niespodziewajka " ściśle tajne "
cena wywoławcza: 80zł -
licytuje ani_ za 90zł
licytuje MAU za 100 zł licytuje ani_
za 110 zł licytuje MAU
licytację wygrała MAU Kto zna nasze bazarki, wie , czego sie można spodziewać
dla nowych chętnych wspomóc , podpowiadamy, co zwykle można w takiej
niespodziewajce znaleźć:
Bazarek jest niespodziewajkowy a wjelce fajny , siem postaram :ok:
A co oferujemy?
Coś pachnącego , coś miękkiego, coś ciekawego i nic brzydkiego , a do obglądania , a do posmakowania , do poleżenia i pochwalenia Tuliś
w poprzednch bazarkach można było znaleźc takie oto skarby:
viewtopic.php?p=11949403#p11949403viewtopic.php?p=11950986#p11950986viewtopic.php?p=11951663#p11951663viewtopic.php?p=11939073#p11939073podsumowanie:
kocka : 30zł
wpłata:
wysyłka: 21-03-2018r. paczka w ruchu
meg11: 40zł
wpłata:
wysyłka: 19-03-2018r. paczka w ruchu
jessi74: 60zł
wpłata: wysyłka: czekam na dane
MAU: 110zł
wpłata:
wysyłka: 22-03-2018r. paczka w ruchu
razem z licytacji: 240zł
oraz
kfiatki wirtualne ku pomocy
:
MonikaMroz : 40zł
Moli25
mir.ka :20zł 1luvu: