ASK@ pisze:Dmuchawce mnie powaliły. Cudo. Nad cudami.
Iza, ten obraz musi być piękniejszy " na żywo ".
I to nie tak, że reszta obrazów jest nie piękna. Jest!
Ale Dmuchawce to wszystko co najpiękniejsze. Trafiłam na taką łąkę z Danusią . To była łąkay pełne ulotnych pyłków. Danka mówiła na unoszące się latawce "aniołki idą do nieba " .Córka co malunia będąc brodziła wśród nich zanosiła się radosnym świergotem. Nie zrywając ich dmuchała co sił by oderwały się od środka i uniosły. Było ich pełno i wszędzie. To były tylko dmuchawce ale dały tyle radości. A ja patrząc na obraz Dmuchawce Twoimi rękami stworzony przypominam sobie te chwile. Do tej pory widząc te piękne kule wzruszam się. Tak jak teraz.
Bardzo mnie budujesz. Bardzo
Piękne i ulotne...jak szczęście...I prawie jak pocałunek motyla......Takie są dmuchawce.Pamiętam takie łąki z dzieciństwa.