Atta pisze:Norma0204 pisze:Atta pisze:Norma0204 pisze:A to bidulek ten mój Katinek - uniemożliwiają mu obok swojej pożeranie również porcji rosyjskiego hrabiego Bubka.
Jakby się dało to zjadałby z obu misek na raz Moze i pulchniutki, co jednak nie znaczy że nie ma dobrej orientacji i sprytu
A książeczka na coś Ci się przydała? Pewnie znałaś już wszystkie tego typu zagadnienia. Może lepsza byłaby zabaweczka dla koteczka, za którą by pobiegał
Książeczka z przepisami kulinarnymi dla kota może się kiedyś w przyszłości przyda. Na co dzień najwygodniej mi karmić koty tylko dobrą gotową karmą. Zwłaszcza, że będąc na prawie samej mokrej karmie (Grau, Granatapet, Porta21, Animonda von Feinsten, Cosma, Applaws) Kati stracił od kwietnia pół kilo, więc trzeba tak trzymać. Dostaje dziennie 180 - 200 gramów. Dalej jest grubym kotem, ale jak stwierdziła moja znajoma, widać już, że ten kot ma szyję.
Skoro widać już szyję to za kilka miesięcy, jak nic, pojawi sie reszta kota Wytrwałości w konsekwentnym budowaniu zasiek przed K.
Za parę miesięcy w miejsce spaślaka pojawi się przy moim boku duży piękny czarny kot Kati, którego nie powstydziłaby się nawet najbardziej wybredna czarownica.