Miau.PL

Mam 15 woreczków z kocimiętką.Tegoroczna, wysuszona na słońcu.Ziółko jest w woreczkach strunowych, mniej więcej w każdym tyle samo kocimiętki.Woreczki są z bawełnianego materiału ,zawiązane grubą bawełnianą nicią.Można nakłuć szpilką cały woreczek i wtedy zapach jest intensywniejszy.Mam 5 woreczków czerwonych, 4 niebieskie, 3 granatowe i 3 kolorowe.Razem 15 sztuk.
Nie na każdego kota działa kocimiętka.
Bazarek jest w opcji KT, koszt wysyłki ponosi kupujący wg cennika Poczty Polskiej.Koszt woreczka to 5 zł.
Bazarek przeznaczony jest na potrzeby kotów pod moją opieką.
Zapraszam.

czerwone:
1.alessandra- dziękuję
2.aleusha-dziękuję
3.
4.
5.
niebieskie
1.aleusha-dziękuję
2.
3.
4.
granatowe
1.alessandra- dziękuję
2.aleusha-dziękuję
3.
kolorowe
1.alessandra -dziękuję
2.alessandra -dziękuję
3.alessandra -dziękuję

proszę te bardzo kolorowe trzy po prawej stronie i jeden czerwony oraz jeden granatowy

Dzięki Wyślę razem z fantami z poprzedniego bazarku, dobrze?

ewar pisze:Dzięki Wyślę razem z fantami z poprzedniego bazarku, dobrze?

oczywiście, jak najbardziej

Nikt więcej nie chce kocimiętki? To taka prawdziwa, bardzo aromatyczna, większość kotów ją uwielbia.

Z każdego koloru po 1 szt, poproszę. Jakby były jeszcze kolorowe, to też 1 poproszę.

Dziękuję Tak, mam jeszcze kolorowe

Podniosę.Kocimiętka świeżutka, bardzo aromatyczna.

czy kocimiętka to to sAmo co krople walerianowe ? bo krople na moje koty nie działają gdzie kupić nasiona kocimiętki lub innego dziwactwa dla kotków?

Waleriana to coś innego.Nie wiem, gdzie kupić nasiona kocimiętki, chyba w sklepach ogrodniczych.

To i ja poproszę dwa woreczki jeden granatowy i jeden czerwony

poproszę trzy, dowolne kolory

jessi74 pisze:poproszę trzy, dowolne kolory

Dziękuję
Skończyły mi się już te wystawione na bazarku, ale jutro uszyję i jutro wyślę, dobrze? Proszę, podaj mi adres do wysyłki na pw.

Martinn, przelew na koncie, dziękuję

Woreczki też doszły, dziękuję Ale niestety moje koty nie są "ćpunami" i ziółko na nie nie działa, żadnej reakcji. A tak ładnie pachnie wyjąłem nawet woreczek foliowy i dawałem otwarty do powąchania i nic :/ Ale może one są jakieś odporne na bodźce zewnętrzne ogórków też się nie boją