Strona 4 z 36

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Wto lis 24, 2015 17:31
przez aleusha
alessandra pisze:
aleusha pisze:
kocka pisze:to bardzo sie ciesze ze smakuja bo ja tez je baaardzo lubie , a nie pokruszone byly?


Nie, wszystkie w nienaruszonym stanie dotarły.


Zauważyłam,że w czasie przeszłym koleżanka sie wypowiedziała, co oznacza, że już wtrząchnięte 8O :ryk:


No cosik tam się ostało na dnie :mrgreen: .

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Wto lis 24, 2015 20:32
przez Atta
aleusha pisze:
alessandra pisze:
aleusha pisze:
kocka pisze:to bardzo sie ciesze ze smakuja bo ja tez je baaardzo lubie , a nie pokruszone byly?


Nie, wszystkie w nienaruszonym stanie dotarły.


Zauważyłam,że w czasie przeszłym koleżanka sie wypowiedziała, co oznacza, że już wtrząchnięte 8O :ryk:


No cosik tam się ostało na dnie :mrgreen: .


Okruszki :ryk:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Pt lis 27, 2015 15:23
przez kocka
8O

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Pt lis 27, 2015 16:29
przez alessandra
kocka pisze:8O


Siem Pani nie dziw, tylko blaszkę do piekarnika nowa wstawiaj :lol:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Pt lis 27, 2015 22:43
przez kocka
bede wstawiac , bede dla Tulisia i spolki :201461

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Sob lis 28, 2015 12:24
przez alessandra
kocka pisze:bede wstawiac , bede dla Tulisia i spolki :201461



mmmm bardzo mi sie przyda w przyszłym tygodniu coś słodkiego na ząbek Obrazek :1luvu:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Sob lis 28, 2015 15:27
przez aleusha
alessandra pisze:
kocka pisze:bede wstawiac , bede dla Tulisia i spolki :201461



mmmm bardzo mi sie przyda w przyszłym tygodniu coś słodkiego na ząbek Obrazek :1luvu:


Też czekam :D , bo ciach robisz przepyszne :D .

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Sob lis 28, 2015 15:28
przez aleusha
Atta pisze:
aleusha pisze:
alessandra pisze:
aleusha pisze:
kocka pisze:to bardzo sie ciesze ze smakuja bo ja tez je baaardzo lubie , a nie pokruszone byly?


Nie, wszystkie w nienaruszonym stanie dotarły.


Zauważyłam,że w czasie przeszłym koleżanka sie wypowiedziała, co oznacza, że już wtrząchnięte 8O :ryk:


No cosik tam się ostało na dnie :mrgreen: .


Okruszki :ryk:


Już nawet po nich nie ma śladu :mrgreen: .

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Sob lis 28, 2015 18:37
przez kocka
w tytule teraz bedzie pod kotami Kminkiem i Kropkiem
Obrazek Obrazek Obrazek
niech Was nie zwiedzie poczciwa mina Kropka,zakapior z niego ze hej :strach:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Nie lis 29, 2015 12:35
przez alessandra
Piękne kociątka :1luvu:
Kropek z czasem się uspokoi, po sylwetce śmiem przypuszczać,że głodował po śmierci Pani, stracił Panią , więc lgnie do człowieka , nie wiadomo jak długo był zamknięty i sam... tak dobrze, kocka, że los sie do niego uśmiechnął i dowiedziałaś się o nim -jedno życie więcej uratowane :1luvu:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Nie lis 29, 2015 18:43
przez Atta
Boszzz masz nowego kota, ale dlaczego zaraz pakujesz go do szpitalnego łóżka?! :ryk: A Kminek jest boski z tą swoją wszechwładną pozą :mrgreen:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Nie lis 29, 2015 19:01
przez kocka
bo u mnie ostatnio szpital w domu :strach:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Nie lis 29, 2015 19:30
przez kocka
Alessandra ,ciacha juz upieczone w asyscie obu kociakow, nawet dzis juz zjadly razem chociaz jeden z jednej strony szafki , drugi z drugiej zeby sie nie widzialy, pochodzily ,posyczaly ,potem Kropek schowal sie w pokoju goniony dzis przez Kminka ,to juz go ta zamknelam zeby sobie odpoczely od siebie , troche dzis lepiej :D

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Pon lis 30, 2015 13:15
przez alessandra
I bardzo dobrze, powolutku, z każdym dniem na dużej -wspólne jedzenie bez warczenia to już sukces :ok:
Wczoraj gdy Moris leżał na sofie i drzemał , wzięłam Tulinka sennego i zaniosłam obok , najpierw pełne napięcie, ale głaskając na dwie recę futra , zasneły snem sprawiedliwego i po paru godiznkach nawet nie były zdziwione,ż espały obok siebie. Ale zajęło to prawie godzine, zanim sie Tulinek rozluźnił i zasnał :wink:

Głaszcz raz jednego raz drugiego, przenieś zapach z jednego na drugiego ,aby przede wszytskim ten" zjeżony gość " oswoił sie z zapachem drugiego kota na sobie, to zawsze pomaga :ok:

Re: Cukierenka pod Kotem

PostNapisane: Pon lis 30, 2015 20:17
przez dama
Wieki nie było mnie na miau a teraz poszukuję słodkiego prezentu dla znajomych czy mogłabym zamówić ciastka ?