"Kupię, żeby nie dostać", czyli bazarek RZDNNP - KONIEC

Oto jest! Dziecko ewy_mrau i moje, a potem jeszcze kilku osób, które dorzuciły swojego plemnika!
Bazarek pod hasłem „KUPIĘ, ŻEBY NIE DOSTAĆ”, którego symbolem jest ten oto obrazek:

który został zakupiony na bazarku dla Tary przez ewę_mrau, jako RZDNNP, czyli Rzecz Zupełnie Do Niczego NiePotrzebna.
Cudowność i wspaniałość naszego bazarku polega na tym, że licytujesz rzecz, która z całą pewnością zupełnie do niczego Ci się nie przyda i jest tak ekstremalnie w Twoim domu zbędna, że już bardziej być nie może.
Następnie zaczynasz obawiać się, że fantodawca wyśle do Ciebie to, co wylicytowałeś i szukasz najciemniejszej szuflady, w której mógłbyś to upchnąć, a potem z ulgą przyjmujesz wiadomość, że nikt niczego do Ciebie nie wyśle. (Jak się bardzo uprzesz, to za pokryciem kosztów przesyłki możesz dostać to, co wylicytujesz… lubimy taki hard-core).
Dochód z pierwszego bazarku RZDNNP jest przeznaczony na zakup klatki-łapki dla fundacji Tara, prowadzącej schronisko dla koni, jednak nie odmawiającej pomocy kotom i borykającej się jednocześnie z niekontrolowanym rozrodem tychże.
Zostało nam jeszcze kilka zł do dozbierania, a to, co by ewentualnie zostało (jeżeli bazarek Wam się sposoba), przeznaczyłybyśmy na zakup karmy dla Tarowych kotów.
Jeżeli bazarek się spodoba, zrobimy kolejny na jakiś inny cel.
Licytacja potrwa tydzień, czyli do dnia 16.01.2014r. do godz. 22:00 czasu rzeczywistego.
CHODZI O TO, ŻEBY SIĘ UŚMIECHĄĆ, POPRAWIĆ SOBIE HUMOR I JEDNOCZEŚNIE ZROBIĆ COŚ DOBREGO!
Zaczynamy!

Bazarek pod hasłem „KUPIĘ, ŻEBY NIE DOSTAĆ”, którego symbolem jest ten oto obrazek:

który został zakupiony na bazarku dla Tary przez ewę_mrau, jako RZDNNP, czyli Rzecz Zupełnie Do Niczego NiePotrzebna.
Cudowność i wspaniałość naszego bazarku polega na tym, że licytujesz rzecz, która z całą pewnością zupełnie do niczego Ci się nie przyda i jest tak ekstremalnie w Twoim domu zbędna, że już bardziej być nie może.

Następnie zaczynasz obawiać się, że fantodawca wyśle do Ciebie to, co wylicytowałeś i szukasz najciemniejszej szuflady, w której mógłbyś to upchnąć, a potem z ulgą przyjmujesz wiadomość, że nikt niczego do Ciebie nie wyśle. (Jak się bardzo uprzesz, to za pokryciem kosztów przesyłki możesz dostać to, co wylicytujesz… lubimy taki hard-core).

Dochód z pierwszego bazarku RZDNNP jest przeznaczony na zakup klatki-łapki dla fundacji Tara, prowadzącej schronisko dla koni, jednak nie odmawiającej pomocy kotom i borykającej się jednocześnie z niekontrolowanym rozrodem tychże.
Zostało nam jeszcze kilka zł do dozbierania, a to, co by ewentualnie zostało (jeżeli bazarek Wam się sposoba), przeznaczyłybyśmy na zakup karmy dla Tarowych kotów.
Jeżeli bazarek się spodoba, zrobimy kolejny na jakiś inny cel.
Licytacja potrwa tydzień, czyli do dnia 16.01.2014r. do godz. 22:00 czasu rzeczywistego.
CHODZI O TO, ŻEBY SIĘ UŚMIECHĄĆ, POPRAWIĆ SOBIE HUMOR I JEDNOCZEŚNIE ZROBIĆ COŚ DOBREGO!

Zaczynamy!
